Życie Konrada Kostanowicza z Tomic w gminie Gizałki kilka miesięcy temu zmieniło się diametralnie. W 2021 roku dowiedział się, że choruje na nowotwór złośliwy nosa, ucha środkowego i zatok.
Mężczyzna momentalnie przystąpił do chemioterapii, jednak choroba nie odpuszczała. - Nasza rodzina dalej się nie poddaje. Próbujemy wszystkich możliwych sposobów i badań, by znaleźć chociaż cień nadziei - mówiła jego żona Marlena.
Przegrał walkę z chorobą
Ruszyła zbiórka na jego leczenie, w którą włączyli się znajomi, przyjaciele, sąsiedzi, strażacy. Niestety Konrad przegrał walkę z chorobą. Zmarł w środę 26 stycznia.
Po nierównej walce z chorobą na wieczną służbę odszedł nasz druh Konrad Kostanowicz Nie możemy w to uwierzyć. To był człowiek o wielkim sercu, zawsze chętny do pomocy, wspaniały ojciec i mąż, wymarzony sąsiad i kolega. Walczyliśmy do końca, ale niestety nowotwór złośliwy nie dał za wygraną - pożegnali go koledzy OSP Tomice.
Jak informuje portal zpleszewa, msza pogrzebowa odbędzie się w sobotę dnia 29.01.2022 o godz. 14.00 w kościele parafialnym w Szymanowicach. Konrad Kostanowicz miał zaledwie 45 lat. Pozostawił żonę i dwie córki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.