Profesor Józef Ignaczak urodził się 24 stycznia 1935 r. w Pabianicach. W 1957 roku ukończył Uniwersytet Warszawski na wydziale Matematyki i Fizyki. W 1960 roku w Instytucie Podstawowych Problemów Techniki PAN zdobył tytuł doktora. Trzy lata później - doktora habilitowanego.
W 1972 roku uzyskał profesurę, a w 1983 roku tytuł profesora zwyczajnego. Przez lata wykładał na najlepszych uczelniach w USA i Australii (m.in. w Rochester Institute of Technology, Flinders University czy Monash University).
W 2019 do kanonu nauk matematycznych weszło jego Równanie Termosprężystości. Był autorem książek takich jak "Mathematical Theory of Elasticity" oraz "Theory of Elasticity and Thermal Stresses"
W 1984 r. został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, a w 1983 r. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Jego ostatnia praca, choć był już na emeryturze, ukazała się w 2021 roku.
Profesor Ignaczak zmarł 8 grudnia 2022 roku w wieku 87 lat. Jako oficjalną przyczynę śmierci podano zator płucny. Wcześniej naukowiec przeszedł COVID-19.
Był inspiracją dla innych
Tragiczną informację o śmierci wybitnego polskiego naukowca przekazał 16 grudnia za pośrednictwem mediów społecznościowych jego wnuk - dziennikarz Jan Manicki. - Dziadek był dla mnie największą inspiracją oraz przykładem, że ciężką pracą można zmieniać świat na lepszy. To także dzięki niemu zdecydowałem się na karierę naukową. Będzie mi Ciebie Dziadku bardzo brakowało - napisał.
Dziadek był dla mnie bardzo ważny. Nigdy nie zapomnę naszych wieczornych rozmów o wszystkim i o niczym. Zawsze miał dla mnie dobre słowo i dzielił się ze mną wskazówkami, jak rozwijać naukową karierę. Oczywiście żałował, że nie studiuję matematyki. Powtarzał, że mógłby mi wtedy bardziej pomóc. Mimo operacji na zaćmę, miał problemy z czytaniem tekstu na komputerze. Cały czas pracował naukowo, więc pomagałem mu w procesie publikacyjnym w przypadku ostatnich prac. Mógł na mnie liczyć, tak jak ja zawsze mogłem liczyć na niego - powiedział o2 dziennikarz.
Prof. Ignaczak był inspiracją nie tylko dla swojego wnuka, który również robi doktorat na Uniwersytecie Warszawskim. Oprócz niego był wzorem dla innych matematyków. Wypromował 8 doktorów.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl