"Po długiej chorobie zmarł Miron Sycz. Wybitny nauczyciel, działacz Związku Ukraińców w Polsce, nauczyciel, samorządowiec, Poseł na Sejm VI i VII kadencji. Wicemarszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Odszedł wspaniały człowiek, nasz drogi Przyjaciel. Drogi Mironie, na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Składamy kondolencje rodzinie i bliskim" - przekazano w komunikacie lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej.
W nadchodzących wyborach Sycz chciał ubiegać się o miejsce w sejmiku województwa z okręgu obejmującego Elbląg i północno-zachodnią część regionu. W lokalach wyborczych jego okręgu pojawi się informacja o śmierci polityka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Gazeta Wyborcza" donosi, że pogrzeb Sycza dojdzie do skutku we wtorek (9 kwietnia) w Olsztynie. Zostanie pochowany w alei zasłużonych na cmentarzu w Dywitach.
Na informację o śmierci samorządowca zareagował m.in. Bartosz Arłukowicz. "Stary Przyjacielu. Ty witałeś mnie, pełen radości jako pierwszy w Platformie. Często o tym gadaliśmy. Żegnaj. Jutro żegnamy Rajmunda Millera. Dzisiaj Ty. Cóż za straszny czas" - napisał w sieci.
Kim był Miron Sycz?
Miron Sycz urodził się w 1960 roku. W latach 1998-2007 był członkiem sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego, zajmując w nim także stanowisko przewodniczącego. Od 2015 roku sprawował funkcję wicemarszałka województwa. To również poseł na Sejm VI i VII kadencji.
Przez długi czas działał na rzecz społeczności polskich Ukraińców. To właśnie Sycz był pierwszym posłem w polskim parlamencie, który składał ślubowanie ubrany w soroczkę, a więc wyszywaną haftem krzyżykowym koszulę stanowiącą istotny element kultury ukraińskiej.