Wojciech Rybakowski zmarł w czwartek 30 marca. Smutną wiadomość przekazał w internecie Dariusz Drelich, wojewoda pomorski. W poruszającym poście na Facebooku pożegnał wieloletniego radnego powiatu wejherowskiego.
Odszedł patriota, mocno związany z ziemią wejherowską i ukochanymi Kaszubami. Rodzinie, Przyjaciołom, Współpracownikom śp. Wojciecha Rybakowskiego składam wyrazy głębokiego współczucia - Dariusz Drelich napisał na portalu społecznościowym.
Wojciech Rybakowski był szanowanym nauczycielem w Szkole Podstawowej nr 9 w Wejherowie, społecznikiem i samorządowcem. Bardzo ważna w jego życiu była również sztuka.
Czytaj także: Nie żyje Brian Gillis. To już trzeci przedwcześnie zmarły członek popularnego boysbandu
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Został zadźgany pod Starbucksem. Powód szokuje
Nie żyje Wojciech Rybakowski. Samorządowca żegna wojewoda i wiceminister
Rybakowski był cenionym twórcą kultury i reżyserem teatralnym. Prowadził teatr "Oko" przy Wejherowskim Centrum Kultury. To on był pomysłodawcą oraz założycielem stowarzyszenia "Misternicy Kaszubscy", z którymi przygotowywał "Misterium Męki Pańskiej" na Kalwarii Wejherowskiej.
Jak podaje "Dziennik Bałtycki", Wojciech Rybakowski odszedł po długiej i ciężkiej chorobie. Zostawił żonę i cztery córki.
Odejście mężczyzny do głębi poruszyło nie tylko lokalną społecznością. Hołd zmarłemu oddał m.in. wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała, czy Marcin Drewa, polityk PiS z Wejherowa
Działał bardzo mocno na rzecz dobra miasta i powiatu Wejherowskiego...żegnaj Wojtku. Będziemy o Tobie pamiętać - napisał na Facebooku Marcin Drewa.
Był prawdziwym społecznikiem, który przez lata służył rozwojowi całego Pomorza - napisał Marcin Horała.
Pogrzeb Wojciecha Rybakowskiego odbędzie się w sobotę 1 kwietnia o godz. 12:30 w parafii św. Leona w Wejherowie. Rodzina zmarłego zwróciła się z łamiącą serce prośbą do żałobników.
Wraz z córkami zwracamy się z prośbą, aby zamiast wieńców i kwiatów wesprzeć Puckie Hospicjum św. Ojca Pio. Na cmentarzu komunalnym w Wejherowie zbierane będą przez wolontariuszy datki – poinformowała żona zmarłego, pani Anna, cytowana przez "Fakt".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.