Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Niecodzienny protest rolników ze wsi Ząb. "Nie" dla wulgaryzmów i polityki

3

Trwa protest rolników w całej Polsce. Organizatorzy blokują drogi w całym kraju. Zupełnie inaczej do sprawy postanowili podejść farmerzy ze wsi Zięby. Ich niecodzienny protest opisał Tygodnik Podhalański.

Niecodzienny protest rolników ze wsi Ząb. "Nie" dla wulgaryzmów i polityki
Niecodzienny protest rolników ze wsi Ząb (Facebook, wikipedia)

W całej Polsce trwa protest rolników. 27 lutego doszło do dużej demonstracji w Warszawie. Ulicami stolicy przeszedł Marsz Gwiaździsty. Pokojowa manifestacja rozpoczęła się przed Pałacem Kultury i Nauki i powędrowała pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich.

Rolnicy zapowiadają jednak, że jeżeli nie wywalczą nic polubownie, to w marcu zmienią formę swojego strajku. "Jak nic nie wywalczmy, to w marcu zrobimy im piekło" - miał powiedzieć w Warszawie jeden z rolników reporterowi Faktów.

Odwrotne podejście zaprezentowali farmerzy z Tatr. Rolnicy ze wsi Ząb postawili na bardziej wysublimowane sposoby zwrócenia na siebie uwagi. Udało się — formę ich oryginalnego protestu opisała Gazeta Podhalańska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kowalski ostro o Kołodziejczaku. "Zdradził rolników"
Nie będziemy blokować dróg, ale postanowiliśmy w taki spontaniczny sposób wyrazić nasze pełne poparcie dla wszystkich postulatów jakie głoszą protestujący na polskich ulicach i naszych granicach rolników. To nasza koleżeńska, można powiedzieć, solidarność - powiedział dziennikarzowi portalu 24tp.pl jeden z protestujących w ten sposób rolników Józef Bobak.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Podhalańscy rolnicy, którzy posiadają zazwyczaj dwu, bądź trzyhektarowe gospodarstwa postawili na kulturalny protest. Próżno szukać na ich transparentach wulgaryzmów. Zaznaczają, że solidaryzują się z protestującymi. Ale sami chcą wyrazić się w inny sposób.

Dziś mamy oflagowanych tu na podwórku 10 traktorów. Solidaryzujemy się w pełni z hasłami, ale nie tymi wulgarnymi czy mocno politycznymi, jakie podchwyciła niedawno telewizja. (...) Żeby było jasne, to nie jest też żaden protest polityczny, bo my jesteśmy apolityczni. Chodzi nam o rozwój i naszą gospodarkę - podsumował Józef Bobak.
Autor: BAN
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Nie odda ulubionej zabawki". Ekspert pewny ws. Putina
Wstrząsające nagranie z Seulu. Motocyklista wpadł do dziury. Nie żyje
Ten zabieg wykonaj wiosną. Aronia obsypie się owocami
"Każdy chciałby znaleźć się na pierwszej linii". Rosyjski duchowny szokuje
Rekordowy wynik 33. Finału WOŚP. Jurek Owsiak podał kwotę
Rzecznik Kremla o dialogu z USA. "Pragmatyczny i konstruktywny"
Dezercja w północnokoreańskim wojsku. Był nękany, poszło o papierosy
Ukrainiec driftował na parkingu. Policjanci nie mieli litości
Rozsyp na trawniku jeszcze w marcu. Trawa będzie soczyście zielona
Anastazja Kuś wróciła ze srebrem. "Jestem inna niż wszyscy"
"Jazda po kielecku". Pokazali nagranie. W sieci wrze
Rosja skazała 23 Ukraińców. Wśród skazanych żołnierze pułku Azow
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić