Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Niedzielski przyłapany! Ministerstwo Zdrowia tłumaczy

56

"Fakt" podaje, że minister zdrowia Adam Niedzielski ponownie wykorzystał służbową limuzynę do celów prywatnych. Nakryto go na podwożeniu żony do pracy.

Niedzielski przyłapany! Ministerstwo Zdrowia tłumaczy
Adam Niedzielski podwiózł żonę do pracy (PAP)

W poniedziałkowy poranek minister zdrowia udał się do jednego z osiedlowych sklepów. Następnie udał się w stronę rządowej limuzyny, którą osobiście odpalił i odśnieżał.

Niespełna kwadrans później podjeżdża pod swój blok, z którego wychodzi żona i razem udają się do jej miejsca pracy - podaje "Fakt".

To już kolejny raz, jak gazeta donosi, że Adam Niedzielski podwozi żonę do sądu rządowym audi. Tym razem do tych informacji ustosunkowało się Ministerstwo Zdrowia.

Niedzielski podwiózł żonę. Co na to MZ?

Małżonka ministra Adama Niedzielskiego pracuje w budynku sąsiadującym z budynkiem Ministerstwa Zdrowia, a co za tym idzie, minister nie odwoził specjalnie swojej małżonki i nie przejechał z tego tytułu żadnego dodatkowego kilometra - komentuje w rozmowie z "Faktem" rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz.

To jeszcze nie wszystko. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia zaznaczył również, że minister Adam Niedzielski nie korzystał ze służbowego kierowcy, ale osobiście prowadził auto.

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Sąsiedzi o Czarnku: "Nadaje się na prezydenta"
Przyspieszył nagranie z Putinem. O to co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Odmrażanie cen energii to konieczność? Eksperci zabrali głos
Wybierz meble z głową. Ta łamigłówka może ci w tym pomóc
Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Nie odcedzaj makaronu pod zlewem. Robisz spory błąd
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić