Niecodzienny incydent miał miejsce we wtorek 27 września ok. godz. 18 w miejscowości Halle w środkowych Niemczech. Do wybuchu doszło w publicznej toalecie w budynku mieszkaniowo-usługowym na miejskim rynku. Poważne obrażenia odniosły dwie dziewczynki w wieku 12 i 13 lat. Ciężko ranna została także 51-letnia kobieta.
Czytaj także: Dramat znanej Niemki. Wszystko ujawniła
Eksplozja w Niemczech. "To raczej tragiczny wypadek"
Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że do wybuchu mogło dojść na skutek zapalenia butelek z dezodorantem w sprayu. – To raczej tragiczny wypadek niż celowe działanie – ocenił rzecznik policji w Halle. Nie jest jednak jasne, jak doszło do wypadku.
Po incydencie rynek został odgrodzony przez miejscową policję. Ewakuowano wszystkich w promieniu 100 metrów od centrum eksplozji. Mieszkańcom zalecono omijanie zagrożonego obszaru.
Poszkodowane w wybuchu dziewczynki oraz 51-letnia kobieta zostały błyskawicznie przetransportowane do szpitala. Jak donosi portal tagesspiegel.de, nadal przebywają w placówce medycznej, ale ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Niemieccy funkcjonariusze dokładnie sprawdzają okoliczności zdarzenia. Nie wiadomo, dlaczego w toalecie znalazły się butelki z dezodorantem w sprayu. Badana jest także przyczyna zaprószenia ognia.
Do eksplozji doszło w zabytkowym budynku. To dom patrycjuszowski z okresu późnego renesansu. W budynku znajdują się lokale usługowe oraz m.in. centrum informacji turystycznej.
Czytaj także: Dantejskie sceny pod Wembley w Londynie. Są ranni kibice
Niecodzienny incydent w Niemczech. Grill wybuchł na balkonie
To kolejna w ostatnim czasie nietypowa eksplozja w Niemczech. W połowie sierpnia na balkonie jednego z mieszkań w Bawarii wybuchł grill gazowy. Właściciel trafił do szpitala z poparzeniami całego ciała. Mimo błyskawicznej akcji lekarzy nie udało się go uratować. Siedem innych osób, w tym dwóch ratowników, podtruło się gazem. Ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Obejrzyj także: Monachium: niemiecka policja w akcji