Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden, podał do publicznej wiadomości, że w ubiegłym roku Niemcy wyekspediowały za granicę aż 745,1 tys. ton odpadów z tworzyw sztucznych.
Warto podkreślić, że ilość eksportowanych odpadów tego typu spadła w ostatniej dekadzie o 51 proc. Głównie z powodu ograniczeń importowych w niektórych krajach azjatyckich.
Jednak Niemcy pozostają nadal największym eksporterem odpadów z tworzyw sztucznych w UE. W dostępnych informacji wynika, że najwięcej ich trafiło do Holandii, a następnie kolejno do Turcji i Polski - największych krajów kupujących.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Holandia prowadzi eksport odpadów za pośrednictwem swojego portu w Rotterdamie.
Odpady często trafiają do światowych oceanów
W zestawieniu krajów UE Holandia jest drugim co do wielkości eksporterem odpadów. Za nim uplasowała się Belgia, która posiada znaczący port kontenerowy w Antwerpii.
Według badań, odpady z tworzyw sztucznych, w tym pochodzące z zachodnich krajów uprzemysłowionych, często trafiają do światowych oceanów i mocno zanieczyszczają środowisko - zwraca uwagę portal tygodnika "Spiegel".
Federalny Urząd Statystyczny zaprezentował powyższe dane z okazji przypadającego 8 czerwca Światowego Dnia Oceanów.
Czytaj również: Skandal w Niemczech. Ukrainka otwarcie wspierała wojnę Putina
Skarga do TSUE
Dodajmy, że w maju Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska niedawno, poinformował, że Polska wkrótce przygotuje i złoży wniosek do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ze skargą na Niemcy.
Ma to związek z 35 tys. ton nielegalnych odpadów, które trafiły z Niemiec do Polski.
Źródło: PAP