Smakowite bułeczki w biedronce na blokach - podpisano zdjęcie na stronie Chojnów.
Na półce ze słodkimi wypiekami grasowały myszy. Na dwóch opublikowanych zdjęciach widać, jak gryzonie, nie bacząc na przechodzących ludzi, biegały po kartonie z pączkami i na półce z innymi słodyczami.
Biedronka komentuje całą sytuację. Biuro prasowe zapewniło, że po publikacji na o2.pl sieć zdecydowała o przeprowadzeniu dodatkowej kontroli w dwóch placówkach w Chojnowie – przy ul. Kolejowej i ul. Legnickiej.
W naszej sieci posiadamy procedury dotyczące regularnej profilaktyki i zwalczania szkodników. Zgodnie z nimi, wyspecjalizowane firmy zewnętrzne minimum raz na kwartał dokonują kontroli w każdym sklepie pod kątem ewentualnego występowania szkodników oraz w zakresie sprawdzenia stanu wszystkich urządzeń zabezpieczających przed nimi. Dodatkowo personel sklepu na bieżąco weryfikuje, czy w placówce zauważono jakiekolwiek oznaki pojawienia się szkodników. Sytuacje niestandardowe są zgłaszane do firmy deratyzacyjnej przydzielonej do danego sklepu w celu niezwłocznego dokonania deratyzacji, dezynfekcji lub dezynsekcji. W tym miejscu należy również podkreślić, że każda placówka jest wyposażona w specjalne karmniki deratyzacyjne, które również mają przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się szkodników. Powyższe procedury dotyczą wszystkich naszych sklepów, w tym również tych zlokalizowanych w Chojnowie - czytamy w oświadczeniu Biedronki.
Pod postem od razu pojawiły się setki komentarzy. Wiele osób skrytykowało sieć za niedbałość i zaistniałą sytuację.
Inni oskarżyli Biedronkę o brak odpowiedniej czystości w sklepach. Sytuacja rozbawiła jednak znaczną część komentujących.
Wielke halo, bo nakruszyły? - pyta jeden z użytkowników.
Nowe pluszaki z biedry. Za jedyne 15 naklejek - wtóruje mu kolejny.
Do gangu świeżakow doszla "Myszka Polna" - podłapuje intenautka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.