Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Niemoralny proceder za rosyjskim frontem. Kobiety zarabiają fortunę. Jest haczyk

Za rosyjskim frontem kwitnie rynek usług seksualnych, gdzie kobiety zarabiają ogromne sumy, ale narażone są na wielkie niebezpieczeństwo. Jak podaje serwis "Wiorstka", żołnierze mają poddawać kobiety drastycznym czynom, przez co te sięgają po używki.

Niemoralny proceder za rosyjskim frontem. Kobiety zarabiają fortunę. Jest haczyk
Niemoralny proceder za rosyjskim frontem (Getty Images, Global Images Ukraine, microgen)

Niezależna rosyjska agencja "Wiorstka" ujawnia, że za liniami frontu w Rosji rozwija się rynek usług seksualnych. Młodzi żołnierze, często zaciągani z prowincji, wydają swoje wysokie zarobki na te usługi. Miesięczne zarobki pracownic seksualnych mogą sięgać nawet 500 tys. rubli, co stanowi równowartość ok. 18 tys. zł.

W artykule opisanym przez wspomniane źródło czytamy, że życie przyfrontowych pracownic seksualnych nie jest łatwe. Wysokie zarobki okupują nie tylko świadczonymi usługami, lecz także brutalnością rosyjskich żołnierzy. Często stają się ofiarami przemocy, w tym zbiorowych gwałtów i pobić.

Media: Za rosyjskimi liniami frontu rozwija się prostytucja

Aby przetrwać, prostytutki sięgają po alkohol i narkotyki, co dodatkowo pogarsza ich sytuację. "Wiorstka" podaje, że pracownice seksualne pełnią także rolę nieformalnych psychologów, wysłuchując opowieści żołnierzy o ich traumatycznych doświadczeniach na wojnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosja winna obaleniu reżimu w Syrii. "Dlatego, że jest słaba"

Wielu z nich nie wierzy, że wróci do domu, a ich jedyną odskocznią od brutalnej rzeczywistości są narkotyki, alkohol i usługi seksualne. Zarobki rosyjskich żołnierzy, którzy w wielu przypadkach byli zaciągani na wojnę z prowincji, nie mogą narzekać na gaże. Źródło informuje, że ich zarobki sięgają rzędu 250 tys. rubli, czyli ok. 10 tys. zł.

Wojna w Ukrainie rozpoczęła się w 2022 roku, przynosząc ogromne cierpienia i straty. Konflikt doprowadził do śmierci mnóstwa osób, a nad Ukrainą rozciąga się cień rosyjskiej agresji. Rosyjscy żołnierze, walcząc pod ciężarem rozkazów, mają zakaz poddawania się, są zmuszeni do drastycznych działań w przypadku porażki.

Autor: KOSI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Lekarze zadziałali błyskawicznie. Dziś może cieszyć się życiem razem z córką
O włos od tragedii na A1. Wydany wyrok okazał się błędny
Rosjanie werbują zagranicznych studentów. W ramach praktyk - montaż dronów
Hiszpanie chwalą Polskę. "Wypełnia próżnię pozostawioną przez Francję i Niemcy"
Premier Gruzji: los prezydentki Zurabiszwili jest tragiczny
Bodnar ostro o Romanowskim. "Najlepsze podsumowanie roku rządów"
Polska gospodarzem mistrzostw Europy w piłce ręcznej. "To wielkie wyróżnienie"
Porównał Lewandowskiego do Bońka i wybrał. "To najlepszy polski piłkarz"
Duda bliski dołączenia do MKOI. Boniek: "Skandaliczna decyzja"
Pomimo protestów Gruzja ma nowego prezydenta. Został nim Micheil Kawelaszwili
Para prezydencka wspiera "Szlachetną Paczkę". Oto co Dudowie kupili 7-osobowej rodzinie
Burza wokół Litwinki. Uderzyła w Rosję. Natychmiastowa reakcja
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić