29 lutego do szpitala w Zielonej Górze (Lubuskie) trafiło 11-tygodniowe dziecko. Lekarze stwierdzili u chłopca ciężkie obrażenia głowy i klatki piersiowej. W związku z tym poinformowali prokuraturę, że mogły one powstać w wyniku przemocy.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Liliana Łukasiewicz przekazała PAP, że chłopczyk zmarł w poniedziałek 20 maja rano w szpitalu w Głogowie.
Prokurator zlecił sekcję zwłok. Odbędzie się ona w środę w Zakładzie Medycyny Sądowej w Zielonej Górze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Półroczne dziecko zmarło w szpitalu. Rodzice z zarzutem znęcania się
Wyniki sekcji mogą być przyczynkiem do zmiany zarzutów, które głogowska prokuratura postawiła w marcu rodzicom dziecka - 34-letniej Monice M. i 40-letniemu Marcinowi G., mieszkańcom dolnośląskiego Przemkowa.
Para podejrzana jest o fizyczne i psychiczne znęcanie się na dwojgiem swoich dzieci -chłopców w wieku 11 tygodni i dwóch lat.
Według naszych ustaleń rodzice znęcali się nad dwuletnim dzieckiem, od kiedy się urodził. Chłopiec był bity pięściami oraz wulgarnie wyzywany (…). Nad młodszym chłopcem również znęcano się od chwili jego urodzin - powiedziała wcześniej PAP Prokurator Rejonowa w Głogowie Katarzyna Kasperczak.
Kobieta i mężczyzna przebywają w areszcie. Grozi im do 20 lat więzienia. Dwuletni chłopiec na początku marca został odebrany rodzicom i umieszczony w opiece zastępczej.
Źródło: o2.pl, PAP