Według ustaleń "Daily Mail" Dong Jingwei przez wiele lat był odpowiedzialny za chiński kontrwywiad. W ucieczce wiceministrowi miała towarzyszyć córka.
Chiński minister uciekł do USA. Zabrał dokumenty na temat koronawiusa
Na razie Chińczycy nie potwierdzili, aby ucieczka wiceministra rzeczywiście miała miejsce. Dong Jingwei przed wyjazdem z kraju rzekomo zdążył zabrać ze sobą teczkę z bezcennymi dokumentami. Zawierają one informacje na temat laboratorium w Wuhan i pochodzenia koronawirusa.
Przeczytaj także: Wuhan 18 miesięcy od wybuchu pandemii. Zdjęcia obiegły świat
Serwis "Spy Talk", zajmujący się tematyką szpiegowską, podał informację, że ucieczka wiceministra nastąpiła 10 lutego 2021 roku. Zdarzenie miało być rzekomo tematem marcowych rozmów na Alasce między Anthony'm Blinkenem, sekretarzem stanu USA a przedstawicielami Chin.
Przeczytaj także: Tak się buduje w Chinach. 10-metrowy blok powstał w 28 godzin
Nicholas Eftimiades, były doradca Pentagonu i ekspert CIA, odnosi się do pogłosek o ucieczce wiceministra ze sceptycyzmem. Jego zdaniem podobne plotki pojawiają się regularnie i nie istnieją żadne racjonalne przesłanki za tym, aby należało traktować je z pełną powagą.
Należy to traktować tylko i wyłącznie jako plotkę – poradził Nicholas Eftimiades (Daily Mail).