Nowy raport Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH-PIB niepokoi. Wynika z niego, że tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni w Polsce odnotowano ponad 1500 przypadków boreliozy i 30 zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu.
Wzrost przypadków boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu w Polsce
Od początku roku 2023 na terenie naszego kraju przybyło 7686 pacjentów chorych na boreliozę i 147 chorych na kleszczowe zapalenie mózgu. To o 30 procent więcej, niż o tej samej porze w roku ubiegłym.
Skąd biorą się te niepokojące statystyki? Według specjalistów winne jest przede wszystkim postępujące ocieplenie klimatu, które wpływa korzystnie na występowanie i rozmnażanie się kleszczy.
Czytaj także: Brak wysypki nie wyklucza boreliozy. Bądź czujny
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: "Mamy już pierwsze przypadki". Lekarze alarmują
Jeszcze do niedawna kleszcze były pasożytami wyłącznie sezonowymi. Cieplejsze zimy sprawiły, że te namolne pajęczaki są aktywne niemal przez cały rok. Można je spotkać już nie tylko w lasach, ale także w miastach, nawet we własnych ogródkach.
Do tego dochodzi występowanie naturalnych żywicieli, w tym różnych zwierząt kopytnych leśnych, których w Polsce przybyło od lat 80 ubiegłego wieku. A im więcej żywicieli, tym więcej kleszczy – wyjaśnia na łamach portalu "Strefa Agro" dr inż. Anna Wierzbicka, leśnik z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Jak uchronić się przed chorobami odkleszczowymi?
By zminimalizować ryzyko zachorowania na boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu, warto przestrzegać kilku podstawowych zasad. Przede wszystkim podczas spacerów po terenach zielonych należy nosić ubrania zakrywające ciało, najlepiej także założyć nakrycie głowy.
Podczas wizyt w lasach czy parkach warto także zabezpieczyć się dodatkowo środkami odstraszającymi pajęczaki. Po powrocie do domu trzeba natomiast dokładnie obejrzeć całe ciało. W przypadku zauważenia kleszcza należy go jak najszybciej usunąć.