W protestach uczestniczy nawet po kilkadziesiąt tysięcy osób. Niektórzy mieszkańcy mniejszych miejscowości przejechali wiele godzin, by móc wziąć udział w wydarzeniach. Swoje niezadowolenie demonstrują m.in. zwolennicy Donalda Trumpa z Atlanty, Austin czy Phoenix i okolic tych miast.
Przeczytaj także: Wybory w USA. Ale walka! Najnowsze wyniki
Wybory w USA. Wyborcy Donalda Trumpa twierdzą, że doszło do oszustwa
Zwolennicy Donalda Trumpa nie ograniczają się do skandowania haseł popierających ich kandydata oraz kwestionujących wygraną Joe Bidena. Funkcjonariusze amerykańskiej policji zgłosili, że miały miejsce konfrontacje uczestników demonstracji z wyborcami kandydata Partii Demokratycznej. Na razie nie potwierdzono jednak żadnych poważniejszych aktów przemocy - informuje Associated Press.
Przeczytaj także: Wybory w USA. Wszystko wiadomo. Biden otrzymał pierwsze gratulacje
Sam Joe Biden apeluje do Amerykanów o pojednanie. Nowo wybrany prezydent Stanów Zjednoczonych deklaruje, że sam nie czuje wrogości do Donalda Trumpa i prosi, aby obywatele poszli w jego ślady i zaprzestali sporów. Dotyczy to zarówno zwolenników Partii Republikańskiej, jak i Demokratycznej.
Przeczytaj także: Amerykanie zdecydowali! Wiemy kto wygrał wybory w USA
Odłóżcie surową retorykę, obniżcie temperaturę i przestańcie traktować naszych przeciwników jak wrogów – prosi mieszkańców Ameryki Joe Biden.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.