Radio ZET donosi o niepokojących zdarzeniach na Lotnisku Chopina w Warszawie. Dziennikarz Mariusz Gierszewski dotarł do dokumentów, które wskazują na poważne uchybienia w kontroli bezpieczeństwa.
Pasażerowie z niesprawdzonym bagażem mieli dostęp do strefy zastrzeżonej, a niektórzy z nich odlatywali bez kontroli.
Straż Graniczna w piśmie do Urzędu Lotnictwa Cywilnego zwróciła uwagę na awarie urządzeń rentgenowskich.
W październiku 2024 r. doszło do sytuacji, gdy pasażerowie przeszli przez bramki bez sprawdzenia bagażu. Problem dotyczył zawieszenia się ekranów monitorów, co uniemożliwiało kontrolę.
Anna Dermont, rzeczniczka Lotniska Chopina, przyznała, że odnotowano 58 awarii od kwietnia 2023 r. Podjęto współpracę z producentem urządzeń, aby rozwiązać problem. Planowana jest wymiana skanerów na nowocześniejsze w 2025 r.
Z uwagi na wiek i poziom zużycia urządzeń RTG PPL podjął decyzję o wymianie skanerów na nowocześniejsze urządzenia. Aktualnie finalizowane są kwestie formalne, które pozwolą na uruchomienie jeszcze w I kw. 2025 przetargu na zakup nowych skanerów – wyjaśnia rzeczniczka w rozmowie z Radiem Zet.
Urząd Lotnictwa Cywilnego oraz Ministerstwo Infrastruktury wdrożyły procedury minimalizujące skutki awarii. Operatorzy są szkoleni, by reagować na nietypowe działanie urządzeń. Straż Graniczna informuje o uchybieniach, ale nie nadzoruje technicznego funkcjonowania sprzętu.
Ekspert z branży lotniczej, proszący o anonimowość, podkreśla, że sytuacje te stwarzały realne zagrożenie dla pasażerów i personelu. Wskazuje na niewłaściwe szkolenie operatorów i brak nadzoru ze strony Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Radio ZET informuje, że w ciągu 20 miesięcy mogło odlecieć kilkanaście osób bez kontroli bagażu.
Czytaj także: Wybierasz się na ferie samolotem? Lotnisko ma ważny apel
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.