Z wyliczeń ONZ wynika, że już około 11 mln Ukraińców musiało opuścić swoje domy. Część przeniosła się na mniej zagrożone atakami Rosjan tereny, a inni wyjechali z kraju. Ci, którzy z różnych względów pozostali w miejscu toczących się walk, na różne sposoby starają się pomagać żołnierzom broniącym Ukrainę przed rosyjskim najeźdźcą.
Niezwykły gest ukraińskiej mamy
Jednym z głównych działań, jakimi ukraińscy cywile wspierają wojskowych, jest dostarczanie im pożywienia. Choć z pozoru może wydawać się to prozaiczne, dla wycieńczonych żołnierzy ciepły posiłek to najlepsze, co może ich spotkać na froncie.
Ukraińska dziennikarka "Kyiv Independent" Anastazja Lapatina pokazała, co dla ukraińskich wojskowych zrobiła jej mama. Kobieta przygotowała olbrzymią porcję jedzenia i zaniosła ją żołnierzom stacjonującym w Buczy.
Na zdjęciu opublikowanym przez dziennikarkę na Twitterze widać wielką patelnię wypełnioną apetycznie wyglądającym i wciąż parującym obiadem. Mama reporterki podgrzewała danie na ulicy na prowizorycznym grillu. Na kolejnej fotografii kobieta pozuje już z wdzięcznymi wojskowymi, którzy dzięki jej wielkodusznej inicjatywie z pewnością nabrali sił do dalszej walki z wrogiem.
Poważnie zazdroszczę żołnierzom w Buczy maminego jedzenia - skomentowała Lapatina pod zdjęciami na Twitterze.
Niezwykły gest Ukrainki poruszył internautów. W komentarzach pod postem dziennikarki posypały się pochwały dla dzielnej kobiety oraz dla całego ukraińskiego narodu, którego siła i duch walki nie słabnie, mimo tragicznych okoliczności.
Twoja mama jest niesamowicie imponującą kobietą w morzu imponujących ludzi. Zasłużyli na życie w pokoju i szczęściu. I mam nadzieję, że wkrótce zaczną żyć normalnie i szczęśliwie - skomentował na Twitterze jeden z użytkowników.
Ukraiński duch oporu z dnia na dzień rośnie w siłę - dodała kolejna osoba.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.