Na wyspie Wight zlokalizowano szczątki, które mają pochodzić od dinozaura, który zamieszkiwał Ziemię przed 125 mln lat. Zdaniem paleontologów z Uniwersytetu Southampton, prehistoryczne kości należały do dwunożnego, drapieżnego osobnika - donosi BBC.
Najprawdopodobniej był to spinozaur, określany mianem "kolczastego jaszczura". Mierzył on ponad 10 metrów długości. - To było ogromne zwierzę - powiedział Chris Barker, który brał udział w badaniach na wyspie Wight.
Największy dinozaur w Europie
Szczątki, w tym kręgi miednicze i ogonowe, odkryto na południowo-zachodnim wybrzeżu wyspy Wight. Drapieżnik został nazwany przez naukowców "spinozaurem z białej skały". Nazwa wzięła się od warstwy geologicznej, w której znaleziono szczątki zmarłego przed laty dinozaura.
Czytaj także: Ukraiński generał na pierwszej linii. Odwaga czy brawura?
To zwierzę prawdopodobnie ważyło kilka ton. Sądząc po rozmiarze niektórych kości, wydaje się, że mamy do czynienia jednym z największych drapieżnych dinozaurów, jakie kiedykolwiek znaleziono w Europie. Być może to nawet największy ze znanych nam osobników - powiedział Barker.
- Ponieważ w tej chwili poznaliśmy tylko fragmenty jego ciała, nie nadaliśmy mu formalnej nazwy naukowej. Mamy nadzieję, że z czasem ujawnią się kolejne szczątki - dodał Darren Naish, który również zaangażowany był w badania prowadzone na brytyjskiej wyspie.
Większość szczątek została odkryta przez Nicka Chase'a. To łowca dinozaurów pochodzący z wyspy Wight. Niestety, nie dożył on prezentacji badań naukowców, gdyż zmarł w 2020 roku.
Ja i Nick szukaliśmy szczątków tego dinozaura, aż znalazłem bryłę miednicy z wydrążonymi w niej tunelami. Każda mniej więcej wielkości mojego palca wskazującego. Uważamy, że powstały one wskutek działania chrząszcza padlinożernego, który żywi się kośćmi. To ciekawe, że tak gigantyczny zabójca stał się później żywicielem tak wielu owadów - powiedział Jeremy Lockwood z Uniwersytetu Portsmouth.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.