O odkryciu poinformował portal sciencealert.com. Skamieniałość miała około 180 milionów lat. Jakby tego było mało, składała się ze szczątek aż trzech pradawnych stworzeń. Jedno z nich było gigantycznym drapieżnikiem.
Skamieniałość skrywała za sobą historię bezwzględności łańcucha pokarmowego. Paleontolodzy odkryli, że istota przypominająca kałamarnicę zaatakowała skorupiaka podobnego do homara z wieloma haczykowatymi mackami. Gdy zaczęła go konsumować, sama została zjedzona przez o wiele większego od siebie drapieżnika. Rozszarpane szczątki stworzeń opadły wtedy na dno.
Sugerujemy, że przedstawia to resztki posiłku drapieżnika kręgowca, prawdopodobnie wczesnojurajskiego rekina Hybodus hauffianus. Jest to niezwykłe, ponieważ informuje o zachowaniu głowonoga i drapieżnika - powiedział jeden z autorów.
Szczątki niedokończonej konsumpcji mają w nauce swój termin. Skamieniała pozostałość po upadku nazywana jest pabulitem. Jest to połączenie łacińskiego słowa oznaczającego jedzenie i greckiego słowa oznaczającego kamień. W przeszłości archeolodzy wielokrotnie dokonywali odkryć podobnych do tego w Niemczech. Dzięki nim możliwe jest odtworzenie unikalnego obrazu jurajskiej sieci pokarmowej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.