Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Niespodziewane słowa Zełenskiego. To mocno zaboli Rosjan?

Prezydent Ukrainy wzywa kraje zachodnie do udzielenia zgody na ataki na terytorium Rosji. Wołodymyr Zełenski uważa, że należy zniszczyć wszystkie lotniska, z których Rosja przeprowadza ataki na jego kraj. Według niego, to zmusi Władimira Putina do ewentualnych rozmów pokojowych.

Niespodziewane słowa Zełenskiego. To mocno zaboli Rosjan?
Wołodymyr Zełenski apeluje o zgodę na ataki na terytorium Rosji. Celem są lotniska (Getty Images, 2024 Global Images Ukraine)

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski gości na sesji IV Szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej. To właśnie podczas inauguracji, która odbyła się 18 lipca, zabrał głos. Jego słowa podają wszystkie ukraińskie media.

Apeluję do do wszystkich przywódców, którzy mogą przyczynić się do wymaganej odwagi. Te kroki (upoważniające do ataków na Rosję – red.) muszą zostać podjęte. I zwracam się przede wszystkim do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Polski i innych przyjaciół – wasza odwaga może być decydująca dla pokoju – cytuje Zełenskiego portal "RBC-Ukraine".

Według niego, lotniska wojskowe, z których startują rosyjskie samoloty z bombami na ukraińskie miasta, dzieci i rosyjskie wyrzutnie rakiet, muszą zostać zniszczone.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zakaz kąpieli w Gdańsku i Sopocie. Turyści wciąż wchodzą do wody
To nie tylko wyeliminuje niektóre cele, ale także zmniejszy zdolność Rosji do kontynuowania tej wojny. Pociski i drony nie są "nośnikami suwerenności państwowej", więc musi istnieć zbiorowa wola, zbiorowa wola, aby je zestrzelić - stwierdził przywódca Ukrainy.

Zełenski mówi o zatrzymaniu Rosji na polu bitwy

Wojna w Ukrainie trwa. Rosja wciąż atakuje używając wielu pocisków i bomb. Według prezydenta Ukrainy, przykład skuteczności uderzeń na Rosję w obwodzie charkowskim jest "bardziej przekonujący niż abstrakcyjne rozważania".

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zatrzymaliśmy rosyjskie natarcie na Charków. Kropka. Putin poświęcił dziesiątki tysięcy swoich obywateli, ale nie osiągnął niczego znaczącego. Było to możliwe dzięki odwadze naszych wojowników i odwadze naszych partnerów, którzy znieśli ograniczenia dotyczące użycia zachodniej broni wzdłuż naszej granicy. Czy doprowadziło to do eskalacji? Nie. Wręcz przeciwnie, zablokowało próbę rozszerzenia wojny. Czy Putin miał jakąkolwiek odpowiedź? Nie - przekonywał Zełenski.

Prezydent Ukrainy dodawał również, że ostatni rosyjski atak na dziecięcy szpital onkologiczny dowodzi zła, jakim kieruje się Władimir Putin.

Możemy pokierować tą wojną w stronę jej sprawiedliwego zakończenia dzięki potędze naszej broni i naszej dyplomacji, i nie powinniśmy obawiać się tych możliwości. Im skuteczniejsza będzie nasza obrona powietrzna, tym bardziej bezradny będzie Putin. Im mniej ograniczeń będziemy mieć w zakresie użycia skutecznej broni, tym bardziej Rosja będzie dążyć do pokoju - cytuje Zełenskiego "RBC-Ukraine".
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić