Niespodziewane spotkanie w lesie. Leśniczy ma jedną radę

Wprawdzie w górach od kilku dni panują zimowe warunki, ale niektóre niedźwiedzie wciąż są aktywne i spotykane na leśnych drogach. -Lepiej im teraz w drogę nie wchodzić - tłumaczy leśniczy z Nadleśnictwa Baligród.

Wprawdzie w górach od kilku dni panują zimowe warunki, ale niektóre  niedźwiedzie wciąż są aktywne i spotykane na leśnych drogach.Wprawdzie w górach od kilku dni panują zimowe warunki, ale niektóre niedźwiedzie wciąż są aktywne i spotykane na leśnych drogach.
Źródło zdjęć: © lasy.gov.pl

Leśniczy Kazimierz Nóżka z Nadleśnictwa Baligród (woj. podkarpackie) tłumaczy, że niedźwiedzie są już mocno otłuszczone, ale tylko niektóre położyły się w swych gawrach.

Są i takie, co jeszcze gromadzą zapasy energetyczne przed zimowym spoczynkiem. W okolicach Wołkowyi i Polanek w ostatnich dniach spotykałem dwie niedźwiedzice – jedna z dwójką, druga z trójką młodych, tegorocznych niedźwiadków. Lepiej im teraz w drogę nie wchodzić - tłumaczy leśniczy.

Na terenie Nadleśnictwa Stuposiany zaobserwowano w niedzielę tropy tylko dwóch niedźwiedzi, reszta prawdopodobnie już ułożyła się na spoczynek. Również leśnicy z Cisnej tego dnia zaobserwowali tropy kilku osobników.

W poprzednich latach niedźwiedzie były aktywne prawie do końca grudnia.

Niedźwiedzie nigdy nie przesypiają całej zimy, ale w dłuższą drzemkę zapadają, gdy w górach leży około jednego metra śniegu, a termometry przez kilka dni pokazują temperatury znacznie poniżej zera. Wtedy zaszywają się w przygotowanych wcześniej gawrach. Tam również niedźwiedzice, zazwyczaj w styczniu, wydają na świat potomstwo.

Szacuje się, ze w lasach regionu bytuje około 200 tych zwierząt. Są wszystkożerne, przez cały sezon letni i jesienny gromadzą zapasy na zimę.

Niedźwiedzie brunatne to największe drapieżniki lądowe w Polsce. Jeden osobnik może osiągać nawet 2,5 m długości, a ciężar jego ciała przekroczyć 300 kg. Mimo dużych rozmiarów, na krótkich odcinkach niedźwiedź może biec z prędkością nawet 65 km/h. Potrafi też pływać i wspinać się wysoko w górach. Jest wszystkożerny, ale najczęściej zjada rośliny.

Jego menu zmienia się w ciągu roku, późnym latem żywi się głównie malinami i owocami borówki czarnej (czarnej jagody). W Polsce niedźwiedzie możemy spotkać w Karpatach.

Jak będzie wyglądać kolęda w czasie COVID-19? „Nie będzie na pewno chodzenia od drzwi do drzwi”

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę