Jak przekazały Lasy Państwowe, na swój pierwszy nocleg w trakcie odlotu na zimowisko, bocian o imieniu Bodzio z miejscowości Bolewice wybrał Rezerwat Ptaków Fiener Bruch w kraju związkowym Saksonia-Anhalt w Niemczech.
Czytaj także: To ptak czy kwiat? Trudny quiz przyrodniczy
Bociek przyleciał do Niemiec
Dzięki GPS-trackerowi, który ptak miał na sobie, leśnikom udało się ustalić, jak dokładnie wyglądała jego podróż. Bociek wyleciał z Bolewic w województwie wielkopolskim, przeleciał w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego, po czym przekroczył naszą zachodnią granicę.
Przeleciał nad Berlinem, po czym doleciał do swojego pierwszego przystanku na trasie. Jak wynika z radarów, ptak pokonał odległość 257 kilometrów. Potem ma wyruszyć w dalszą podróż. - Wszystkim bocianom życzymy bezpiecznej podróży na zimowiska - piszą leśnicy.
Czytaj także: Gwiazdy jednego przeboju. Pamiętasz jeszcze te hity?
Sezon odlotów bocianów
Większość z bocianów opuści nasz kraj w drugiej połowie sierpnia. "Startują instynktownie, gdy ziemia jest nagrzana i występują tzw. prądy wstępujące. Pokonują nawet 250 kilometrów dziennie" - wyjaśnia Polskiej Agencji Prasowej Ireneusz Kaługa, prezes Towarzystwa Przyrodniczego "Bocian".
Wylot ptaków poprzedzają tzw. bocianie sejmiki. Jak tłumaczy Kaługa, bociany muszą się zgromadzić przed odlotem, bo przemieszczają się też w gromadach. Pojedyncze ptaki nie mają szans, by samotnie przelecieć tak długi dystans.
Spędzają zimę w Afryce
Ze swoich letnich lęgowisk w Europie bociany białe rozpoczynają lot na południe w sierpniu i wrześniu, kierując się do Afryki. Tam spędzają zimę na sawannie od Kenii i Ugandy na północy po Kraj Przylądkowy w RPA na południu. Na zimowiskach tworzą duże stada, które mogą przekroczyć tysiąc osobników.
Niektóre ptaki kierują się na zachód do zachodniego Sudanu i Czadu i mogą docierać do Nigerii. Wiosną ptaki powracają na północ; przelatują od Sudanu po Egipt pomiędzy lutym i kwietniem. Pod koniec marca i w kwietniu powracają do Europy po trwającej około 49 dni wędrówce.
Pierwsze bociany pojawiają się w polskich gniazdach ponownie około 25 marca, główna fala osiedla się do 10 kwietnia. "Bociany po ponownym przylocie do Polski same szykują sobie optymalne miejsca na siedlisko, więc pomoc ludzka nie zawsze jest im potrzebna" - przekonuje Kaługa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
