Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje zmiany w przepisach o konfiskacie samochodów pijanych kierowców. Przepisy wprawdzie nie zdążyły jeszcze wejść w życie, a już zajdą tam istotne zmiany, o których powinien wiedzieć każdy kierowca.
Zgodnie z założeniami ministrów, pijany kierowca straci swoje auto, jeżeli we krwi będzie miał co najmniej 1 promil alkoholu. Oznacza to, że niektórzy nie będą musieli ze swoim samochodem się rozstawać.
Okazuje się jednak, że powyższe zmiany nie są jedynymi, jakie Ministerstwo Sprawiedliwości będzie chciało wprowadzić. Jak pisze się "Dziennik Gazeta Prawna", obecna nowelizacja kodeksu karnego przewiduje, że auto straci ta osoba, która we krwi będzie miała co najmniej 1,5 promila alkoholu, jednak gdy u kierowcy, który spowodowałby wypadek, ilość alkoholu we krwi wynosiłaby choćby 0,5 promila, wtedy auto zostanie mu skonfiskowane.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Utrata samochodu nie dla każdego
Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości podkreślił, że w związku z nowelizacją, do resortu wpłynęła spora ilość uwag. "Po ponownym przeanalizowaniu tego problemu uznaliśmy, ze musimy wprowadzić pewną gradację. Stąd przepadek pojazdu będzie stosowany wobec sprawców wypadków, którzy mają co najmniej 1 profil alkoholu we krwi" - cytuje wiceministra "DGP".
Jeżeli u kierowcy zostanie wykryty 1 promil alkoholu we krwi lub więcej, wtedy stracić można nie tylko pojazd, ale też dużą sumę pieniędzy, bowiem grzywna może wynieść nawet 30 tys. złotych.
Dodatkowo należy zapłacić karę pieniężną na rzecz Fundacji Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Ta z kolei może wynieść od 5 tys. do 60 tys. złotych. Kierowcy zostanie odebrane nawet 15 punktów karnych, nałożony 30-dniowy areszt domowy i zakaz prowadzenia pojazdów do końca życia.
Jazda pod wpływem alkoholu nie zawsze jest jednak przestępstwem. Kierowcy muszą być natomiast świadomi, że w 2023 r. zostały zaostrzone przepisy i nawet kara grzywny za wykroczenie może być naprawdę surowa.
Wykroczenie ma miejsce wtedy, gdy kierowca ma w wydychanym powietrzu 0,2 - 0,5 promila alkoholu, te widełki prawdopodobnie jednak ulegną zmianie do 1 promila. Kara grzywny może wtedy wynosić od 2,5 do nawet 30 tys zł, do tego odebranie nawet 15 punktów karnych, 30-dniowy areszt, a także zakaz prowadzenia auta na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.