Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie na trasie linii nr 122 we Wrocławiu. Kierowca autobusu kończąc kurs znalazł podczas rutynowego obchodu saszetkę z gotówką. Mężczyzna o swoim znalezisku poinformował Centralę Ruchu, która przekazała sprawę policji. Po kilkudziesięciu minutach pieniądze wróciły do właściciela.
Zguba należała do obywatela Ukrainy. W środku w przeliczeniu na złotówki było ok. 30 tys. zł. Na kwotę złożyło się 7,7 tys. dolarów amerykańskich, 945 euro i 575 złotych. Miejski przewoźnik chwali swojego kierowcę. "Pękamy z dumy, że mamy tak uczciwych pracowników" - napisali na Facebooku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl