Rowery stają się coraz bardziej popularną formą transportu dla Polaków. Coraz więcej osób postanawia ominąć korki i wybrać alternatywny sposób dojazdu w wybrane przez siebie miejsce. Szczególnie widać to w największych miastach, gdzie zakorkowane ulice potrafią wydłużyć powrót o wiele minut. Do popularności jednośladów przyczyniają się tam również rowery miejskie.
Czytaj także: Szojgu wezwany na dywanik? Posłowie chcą go przesłuchać
Wśród miast, w których na każdym kroku widać rowerzystów jest Poznań. Stolica Wielkopolski przechodzi właśnie sporo remontów, co jest dodatkowym argumentem dla rezygnacji z auta. Aby usprawnić podróż, można skorzystać z roweru elektrycznego, który nie wymaga od użytkownika aż tak dużego wysiłku jak zwykły. Z takiego rozwiązania postanowił skorzystać właśnie jeden z poznaniaków.
Do sieci trafiło nagranie z mężczyzną poruszającym się rowerem elektrycznym. Nagrywający czekał w samochodzie na zielone światło na ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Obok stał właśnie rowerzysta. Gdy doszło do wznowienia ruchu, to kierujący jednośladem zostawił wszystkie inne pojazdy w tyle. Moc jego silnika elektrycznego była tak duża, że nie dał szans pozostałym kierowcom.
To będzie hit! Nie mogę go dogonić. Odchodzi równo - komentował autor nagrania
Nagrywający oszacował, z jak dużą prędkością poruszał się rowerzysta. W pewnym momencie pokazał, że jego samochód wskazywał na liczniku 77 km/h. Pomimo wysokiej jak na teren zabudowany prędkości kierujący jednośladem nadal jechał przed nim. Oznacza to, że elektryczna maszyna pozwoliła mu na rozwinięcie ponad 80 km/h.