Niezwykle groźny zespół pocovidowy. Dotyczy głównie małych dzieci

U najmłodszych pacjentów, którzy przeszli zakażenie koronawirusem, rozwija się nowa, groźna choroba. Tylko do jednego krakowskiego szpitala trafiło ostatnio dziesięcioro dzieci z powikłaniami po COVID-19. Zdaniem lekarzy, jeżeli choroba nie zostanie wystarczająco szybko wykryta u młodego pacjenta, może skończyć się tragicznie.

Lekarze zdiagnozowali u dzieci groźny zespół pocovidowyLekarze zdiagnozowali u dzieci groźny zespół pocovidowy
Źródło zdjęć: © Getty Images
Jan Manicki

Wciąż przebywa dzieci w ciężkim stanie po zakażeniu koronawirusem. Nie ma już dla nich miejsc m. in. na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie. Lekarze podkreślają, że sytuacja jest bardzo poważna.

Trzeba bić na alarm! To są dzieci przyjmowane z niewydolnością serca, czyli w stanie bezpośredniego zagrożenia życia – alarmuje prof. Przemko Kwinta z krakowskiego szpitala w rozmowie z dziennikarzami TVN24.

PIMS-TS. Nowa groźna choroba u dzieci

Większości przyjętych do szpitala dzieci przechodziła zakażenie koronawirusem bezobjawowo. Po około trzech-czterech tygodniach pojawił się u nich zespół pocovidowy. Lekarze chorobę określają jako PIMS-TS – pediatryczny, wieloukładowy zespół zapalny związany z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2.

Przebieg tej choroby jest bardzo ciężki, z niewydolnością krążenia, z uszkodzeniem wielonarządowym – opisuje lekarz pediatra Lidia Stopyra, cytowana przez TVN24.

Pierwszy przypadek PIMS-TS stwierdzono jakiś czas temu u dziecka z Warszawy. Okazało się, że wcześniej chorowało ono na COVID-19. Kolejne zachorowania potwierdzono u dziewięciorga dzieci z Krakowa oraz u trojga pacjentów z Wejherowa.

Objawy PIMS-TS. Wysypka, biegunka, gorączka

Jak twierdzą medycy, choroba nie jest jeszcze dokładnie zbadana. U każdego z dzieci, u którego zdiagnozowano PIMS, rozwój choroby i towarzyszące jej objawy były inne. W związku z tym, lekarze apelują do rodziców, aby nie bagatelizowali żadnych symptomów.

Objawy dzieci z Wejherowa początkowo nie wskazywały na groźną chorobę. Pojawiła się wysypka w postaci swędzących plamek na ciele, a następnie wysoka gorączka, biegunka i wymioty. Rodzice stwierdzili, że prawdopodobnie doszło do zatrucia pokarmowego.

W jednej chwili z dziecka uciekło 95 proc. życia – opisywał później w "Wydarzeniach" Polsatu Daniel Szczęch, ojciec jednej z dziewczynek.

W szpitalu stan dzieci szybko się pogarszał. Lekarze potwierdzili przebycie przez dzieci zakażenia koronawirusem. Okazało się, że młodzi pacjenci zachorowali na zespół pocovidowy PIMS-TS.

Inne objawy choroby obejmują także ból brzucha oraz zaczerwienione oczy. Doktor Paweł Grzesiowski podkreśla, jak ważna jest szybka diagnoza i podanie immunoglobuliny. Ostatnio przyjął trzech pacjentów z zespołem pocovidowym.

Dzisiaj dziecko ze zmianami skórnymi, z zapaleniem spojówek i z gorączką powinno być traktowane od razu jako potencjalny zespół pocovidowy, żebyśmy nie podali w ciemno antybiotyków, które w tej chorobie nic nie pomogą, a opóźnią właściwie leczenie – powiedział Grzesiowski, cytowany przez TVN24.

Obejrzyj także: Koronawirus. Dr Michał Sutkowski o trzeciej fali COVID-19 w Polsce

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania