Levitonius mirus to naprawdę niesamowity okaz węża. Opisał go Jeff Weinell, badacz gadów z Kansas. Na pierwszy okaz trafił już w 2017 roku na Filipinach. Zachwycił się niesamowitą, opalizującą łuską węża. Naukowcy jednak błędnie stwierdzili, że znany pseudorabdion.
Okazało się, że wąż nie był wcześniej klasyfikowany. Badanie opublikowano w czasopiśmie naukowym Copeia. Zespół Weinella zauważył, że gad ma zupełnie inną budowę niż znane do tej pory węże.
Gad dostał nazwę "Levitonius mirus". Ma dość szeroki szkielet i wąską głowę. Do tego jego maksymalna długość może osiągnąć 20 centymetrów. Naukowcy odkryli się rzadki przykład miniaturyzacji zwierzęcia. Węże zazwyczaj rosną coraz większe.
Środowisko życia lewitoniusza również nie jest standardowe. Wąż żyje pod ziemią i żywi się przede wszystkim dżdżownicami. Naprawdę rzadko decyduje się na wyjście na powierzchnię.
Niestety nie udało się jeszcze udokumentować występowania węża w jego środowisku naturalnym.