Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nigdy nie znajdą Aleksandry i Oliwii? Dramatyczne słowa detektywa

64

Wciąż nie ma przełomu w sprawie zaginionych mieszkanek Częstochowy - Aleksandry i jej córki Oliwii. W rozmowie z "Faktem" do poszukiwań odniósł się były policjant, a obecnie detektyw Arkadiusz Andała.

Nigdy nie znajdą Aleksandry i Oliwii? Dramatyczne słowa detektywa
Aleksandra i Oliwia Wieczorek (Facebook)

Aleksandra i Oliwia mieszkanie opuściły w dniu 10 lutego. Od tamtego czasu nie nawiązały kontaktu z bliskimi. W minioną środę natomiast zarzut podwójnego zabójstwa usłyszał 52-letni znajomy Aleksandry, który został aresztowany.

Ciał jednak na razie nie znaleziono. Podejrzany z kolei nie przyznał się do winy. Nie złożył też wyjaśnień.

Sprawa wydaje się być bardzo tajemnicza. Prokuratura jest pewna, że kobiety nie żyją. Ale co z ciałami? Czy jest możliwe, że zostaną odnalezione?

Wszystko zależy od tego, jak sprawca długim czasem dysponował. W tym przypadku wszystko na to wskazuje, że miał sporo czasu. Co najmniej kilka, kilkanaście godzin. To bardzo dużo. Jeśli działał z premedytacją, wszystko dokładnie zaplanował, istnieje duże prawdopodobieństwo, że tych ciał nigdy nie znajdziemy. Parę godzin wystarczy na pojedyncze przetransportowanie zwłok. Jeśli do zbrodni doszło w afekcie, przez przypadek, są szanse, że popełnił błąd i jest nadzieja na odszukanie ciał - powiedział "Faktowi" Arkadiusz Andała, były policjant, a obecnie detektyw.

Doskonałych technik nie ma

Tabloid zauważa, że policja w ramach poszukiwań wykorzystuje rozmaite rozwiązania. Do akcji zadysponowano psy, śmigłowce, kamery termowizyjne, sonary, ale na razie to wszystko zawodzi.

Nie ma doskonałych technik. Pies nie ujawni zakopanych zwłok. Ale trzeba wykorzystywać wszystkie dostępne techniki - dodał emerytowany mundurowy.
Zobacz także: Robotnicy na torach przed rozpędzonym pociągiem. Nagranie maszynisty z Rosji
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić