Senator Stanisław Gawłowski, niegdyś wiceminister środowiska za czasów rządów PO i PSL, zaraził się koronawirusem. Na COVID-19 choruje także jego żona.
Jak przyznał, oboje ciężko znoszą objawy zakażenia. W tweecie senator też gorzko ocenił sytuację pandemii w naszym kraju, odnosząc się do działań rządu, a także zaapelował do Polaków.
Nikt już nad tym nie panuje - napisał na Twitterze.
Proszę pamiętajcie: dystans, dezynfekcja, maska - apeluje senator.
Dziś Ministerstwo Zdrowia opublikowało kolejny dzienny raport w związku z zakażeniami koronawirusem. W ciągu ostatniej doby zachorowało 25 484 osób.
Czytaj także: Wybory w USA. Nie wszyscy pogratulowali Bidenowi
Kryzys służby zdrowia, według wielu ekspertów z naszego kraju, nastąpi, gdy chorych w ciągu jednej doby przybędzie więcej, niż 30 tys. Wciąż zbliżamy się do tej granicy. Wówczas prawdopodobnie rząd zdecyduje o  pełnym lockdownie, zwanym także narodową kwarantanną.
Oznaczać on będzie zakaz wychodzenia z domu - poza wyjątkami, jak załatwianie pilnych potrzeb. Na razie jednak wciąż możemy wpływać na rzeczywistość, stosując się do zaleceń sanepidu, i być może uniknąć narodowej kwarantanny, która oznacza dla wielu przedsiębiorców klęskę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.