Urzędnicy ds. dzikiej przyrody mieli za zadanie policzyć występujące na tym terenie owce wielorogie. Właśnie wtedy spostrzegli wysoki metalowy obiekt, który stoi między czerwonymi skałami. Bret Hutchings, pilot helikoptera, przyznał, że było to najdziwniejsze zdarzenie, jakie mu się przytrafiło w trakcie pracy.
Przeczytaj także: Tajemniczy obiekt na niebie. "Zawisł" bez ruchu. "Mam złe przeczucie"
To chyba najdziwniejsza rzecz, na jaką się tam natknąłem przez wszystkie lata – przyznał Bret Hutchings w wywiadzie dla KSL TV.
Tajemniczy obiekt na pustkowiu Utah. Teorie
Metalowy monolit mierzy około 12 stóp wysokości (3,6 metrów). Bret Hutchings ma teorię, że obiekt to w rzeczywistości artystyczna instalacja lub wyraz uznania dla filmu "2001: Odyseja kosmiczna" w reżyserii Stanleya Kubricka. Pojawiają się w nim czarne monolity, których autorami są niewidzialni kosmici.
Przeczytaj także: Tajemniczy obiekt w "Niebiańskim Stawie". Nagranie obiegło sieć
Na razie stanowi eksperci nie ustalili, czym jest metalowy obiekt. Rzecznik Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego w Utah podkreślił, że monolit został ustawiony nielegalnie, ponieważ takie działanie wymaga wcześniejszego uzyskania zgody władz federalnych.
Instalowanie konstrukcji lub dzieł sztuki na publicznych terenach, bez uzyskania zezwolenia władz federalnych, jest nielegalne – bez względu na to, z jakiej planety podchodzisz – podkreśla rzecznik Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego w Utah.
Przeczytaj także: Niesamowite zdjęcie z Polski. Zobacz, gdzie jest wieżowiec, z którego je zrobiono
Dokładna lokalizacja monolitu pozostaje tajemnicą. Władze stanu Utah nie chcą, aby mieszkańcy próbowali odszukać metalowy obiekt, którego autor wciąż jest nieznany.