Wojna w Ukrainie trwa od ponad dwóch lat. Rosja od wielu miesięcy stara się zdestabilizować kraje zachodnie. Państwa członkowskie Unii Europejskiej i NATO starają się odpowiadać na zagrożenie m.in. poprzez dozbrajanie armii i inwestycji w wyposażenie wojska.
Aktywność rosyjskich służb jest zauważalna zwłaszcza teraz, gdy zbliżają się wybory do Parlamentu Europejskiego. Odbędą się one 9 czerwca. Polska może wprowadzić 52 członków. Partie zaprezentowały już swoje listy.
W ostatnich dniach premier Donald Tusk dość intensywnie i regularnie zamieszcza wpisy odnoszące się do Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rosja to wrogość wobec Zachodu"
Rosja to wrogość wobec Zachodu, zwłaszcza wobec Unii, pogarda wobec rządów prawa i wszelkich mniejszości, upartyjnienie gospodarki i mediów, zalegalizowana państwowa korupcja, religia na usługach władzy, panowanie służb specjalnych - napisał szef polskiego rządu w nocnym wpisie na portalu "X".
W dalszej części wpisu premier prosi, aby "otworzyć oczy i szukać podobieństw".
Warto dodać, że przed kilkoma dniami nowy szef MSWiA, Tomasz Siemoniak poinformował, że 21 maja rząd ma przyjąć nowelizację projektu nowelizacji ustawy o Państwowej Komisji ds. Badania Wpływów Rosyjskich. Następnie zostanie skierowany na najbliższe posiedzenie Sejmu.
Donald Tusk przekazywał, że ma nadzieję, iż komisja zacznie działać od razu. Sprawa budzi jednak wątpliwości w koalicji rządzącej. Marszałek Szymon Hołownia i jeden z liderów Trzeciej Drogi przekazał, że "od ścigania szpiegów są służby, nie komisje sejmowe".
Czytaj więcej: Szokujące nagrania z Dublina. Jest reakcja władz
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.