Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Norwegia alarmuje. Rosjanie robią to coraz częściej

W 2024 r. Norwegia odnotowała wzrost o 25 proc. interwencji sił powietrznych z powodu rosyjskich samolotów zbliżających się do jej przestrzeni powietrznej.

Norwegia alarmuje. Rosjanie robią to coraz częściej
Rośnie liczba incydentów w powietrzu ze strony Rosji (Getty Images, Nicolas Economou)

Norweskie siły powietrzne w 2024 r. musiały częściej reagować na obecność rosyjskich samolotów w pobliżu swojej przestrzeni powietrznej. Jak poinformowały norweskie władze wojskowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa, liczba takich interwencji wzrosła o 25 proc. w porównaniu do roku poprzedniego.

Na północy Skandynawii od lat dochodzi do sytuacji, gdy niezidentyfikowane samoloty z wyłączonymi transponderami zbliżają się do norweskiej przestrzeni powietrznej. Choć incydentów jest mniej niż w czasach zimnej wojny, ich liczba stale rośnie. W 2024 r. norweskie myśliwce F-35 były wysyłane 38 razy w ramach akcji QRA (Quick Reaction Alert) do rozpoznania obcych maszyn, co stanowi wzrost o osiem interwencji w porównaniu do 2023 r.

W wyniku tych działań zidentyfikowano 69 rosyjskich samolotów, w tym maszyny prowadzące rozpoznanie i nasłuch elektroniczny oraz bombowce strategiczne Tu-95 w asyście myśliwców Su-33. Major Stian Roen, oficer prasowy norweskiego lotnictwa wojskowego, podkreślił, że choć nie doszło do naruszenia norweskiej przestrzeni powietrznej, sytuacja jest monitorowana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 06.02
To dla nas w praktyce rutynowe działanie. Działamy w ramach NATO, co oznacza, że w każdej chwili mamy dwa myśliwce gotowe do startu. Kiedy rozlegnie się alarm, samoloty będą w powietrzu w ciągu 15 minut - wyjaśnił PAP norweski wojskowy.

Współpraca w ramach NATO

Procedura QRA przewiduje, że po wykryciu samolotu z wyłączonym transponderem, bez kontaktu z cywilną kontrolą lotów lub bez aktualnego planu lotu, Centrum Połączonych Operacji Lotniczych w Niemczech decyduje o wysłaniu myśliwców. Te, kierowane przez kontrolę lotów, zbliżają się do nieznanej maszyny, ustawiają się w locie za nią i eskortują ją na wyznaczone lotnisko lub poza obszar odpowiedzialności NATO.

Norweskie siły powietrzne pozostają w stałej gotowości, aby zapewnić bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej kraju i regionu. Współpraca w ramach NATO jest kluczowa dla skutecznego reagowania na takie incydenty.

Autor: AWWA
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Niemal dwa miesiące utrudnień na ulicach Gdańska. Powodem... żaby
130 punktów i 20 tys. zł. Oto efekt pościgu za piratem drogowym
Internauci zwrócili uwagę gwieździe Realu Madryt. "Ona ma 16 lat!"
W Polsce mamy "szarą strefę". Mowa o Górnym Śląsku i w okolicach Warszawy
Amerykanie ocenili Melanię. W sondażu pytano o jej wpływ na Donalda Trumpa
Publiczne radio na cenzurowanym. Afera dotyczy żony gwiazdy FC Barcelony
Obowiązkowa służba wojskowa powinna wrócić? Oto co sądzą młodzi Polacy
Ten zabieg wykonaj wiosną. Unikniesz "łysych placków" na trawniku
Trump traci poparcie. Kluczowy obszar jego polityki pod ostrzałem
Wymocz w tym nasiona przed wysiewem. Pietruszka wzejdzie szybko i obficie
Nie żyje mama Bronisława Komorowskiego. Jadwiga Komorowska miała 103 lata
"Ludzie powinni całować stopy Muska i Trumpa". Odważne wyznanie Lary Trump
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić