W Chinach wykryto nowego wirusa. Bunyawirus jest silnie chorobotwórczy i roznosi się przez kleszcze. Objawia się w gorączce, kaszlu i obniżeniu trombocytów we krwi. Jego występowanie zaobserwowano na terenach wiejskich. Jak dotąd wirusem zakaziło się 60 osób, a 7 zmarło.
65-letni farmer z prowincji Jiangsu poczuł się źle, miał gorączkę i kaszel. Okazało się, że jest on zakażony nowym wirusem. Według zagranicznych mediów już 37 osób zakaziło się właśnie w tym regionie.
Wirus przenosi się przez układ krwionośny. Eksperci wierzą, że może on łatwo rozprzestrzenić się wśród ludzi. Większość chorujących zakaziła się przez ugryzienie kleszcza. Istnieje możliwość zarażenia między innymi przez drogi oddechowe czy zużytą igłę.
Nowy wirus w Chinach. Przypadek sprzed lat. Wirus powrócił?
Wirusolog Sheng Jifang przypomina o przypadku sprzed 3 lat. Pacjent był zakażony takim samym wirusem. Mężczyzna zmarł w wyniku zakażenia. 16 osób, które miały kontakt z jego martwym ciałem również się zakaziło. Jedna z nich ze skutkiem śmiertelnym.
Przeczytaj także: Dzieci z podejrzeniem koronawirusa. Rodzice porzucili je na lotnisku