Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nowa doktryna jądrowa Rosji obniża próg użycia broni nuklearnej

Zmieniona doktryna jądrowa Rosji obniża deklarowany próg użycia broni nuklearnej, co ma na celu odstraszenie Zachodu od dalszego zwiększania wsparcia dla Ukrainy – ocenia w rozmowie z PAP Artur Kacprzyk, analityk ds. odstraszania nuklearnego w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych.

Nowa doktryna jądrowa Rosji obniża próg użycia broni nuklearnej
Nowa doktryna jądrowa Rosji (wikimedia commons)

Nowa wersja doktryny, podpisana przez prezydenta Władimira Putina, wprowadza dodatkowe sytuacje, w których Moskwa zastrzega sobie prawo do użycia broni nuklearnej.

Główną przyczyną zmiany doktryny jest chęć odstraszenia Zachodu od dalszego zwiększania wsparcia dla Ukrainy – wyjaśnia Kacprzyk.

Analityk zaznacza, że samo podpisanie doktryny przez Putina "nie jest zaskoczeniem, bo zapowiadał on większość z tych zmian jeszcze 25 września". Moment ten wydaje się nieprzypadkowy, gdyż nastąpił niecałe dwa dni po doniesieniach medialnych o zgodzie USA na ataki Ukrainy dalekosiężnymi pociskami w niektórych częściach Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Polska pierwsza do działań". Minister o decyzji ws. Rosji
Rosja najprawdopodobniej chce pokazać, że reaguje i wzmocnić presję na USA, by cofnęły swoją decyzję, a przynajmniej nie luzowały dalej ograniczeń dotyczących uderzeń rakietowych – ocenia ekspert.

Kluczowe zmiany w doktrynie dotyczą obniżenia deklarowanego progu użycia broni jądrowej. W poprzedniej wersji Rosja deklarowała możliwość użycia broni nuklearnej w odpowiedzi na atak konwencjonalny "zagrażający istnieniu państwa". Teraz mowa jest o odpowiedzi na atak konwencjonalny "stanowiący krytyczne zagrożenie dla suwerenności i integralności terytorialnej".

Nowa doktryna wprowadza również możliwość odpowiedzi nuklearnej na atak konwencjonalny na Białoruś.

Analityk przewiduje, że jeśli Rosja zdecyduje się na dalsze działania, mogą one być "poniżej progu otwartej agresji wobec NATO i innych niż użycie broni jądrowej". Może to obejmować "nasilenie aktów sabotażu wobec państw zachodnich, agresywne działania przy samolotach zwiadowczych NATO czy kolejne groźby jądrowe".

Kacprzyk przypomina, że Rosja nie zdecydowała się na eskalację, gdy Ukraina prowadziła działania na terytorium Rosji, takie jak wejście do części obwodu kurskiego czy ataki dronami w głębi kraju.

Ekspert zwraca uwagę, że potęgowanie obaw o użycie broni jądrowej to element prób budowania pozycji negocjacyjnej w sprawie Ukrainy przed objęciem władzy w USA przez Donalda Trumpa.

Autor: BBI
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trenował reprezentację Polski w czasach PRL. Teraz grzmi: "To nie jest zespół"
Wspólny zakup losu w Eurojackpot? Jest jeden haczyk
Spędził 46 lat w celi śmierci. Otrzyma gigantyczne odszkodowanie
Brytyjka pojechała na wieczór panieński do Krakowa. "Nigdy tu nie wrócę"
Hipokryzja na drodze? Nagranie z Krakowa wywołało burzę
Ważne zmiany dla podróżujących do Wielkiej Brytanii! Nowy obowiązek
Tego dnia rozpoczną strajk. Odwołają wszystkie loty
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić