Do zdarzenia doszło we wtorek 9 sierpnia po południu na os. Konstytucji 3 maja w Nowej Soli. Jak wynika z ustaleń policji, 15-letnia mieszkanka Kożuchowa była w drodze na przystanek autobusowy, gdy zaczepiły ją trzy nieznane jej nastolatki. Dziewczyny miały następnie zaciągnąć 15-latkę do pobliskiego lasku i tam brutalnie ją pobić.
Opowiadała, że najpierw biły ją z płaskiej dłoni, a później pięściami. Byłam zszokowana. Do teraz w to nie wierzę. Została pobita w biały dzień, a w okolicy mieszka mnóstwo ludzi - relacjonowała mama 15-latki pani Alicja, w rozmowie z lokalnym portalem "Tygodnik Krąg".
Nowa Sól. Brutalna napaść na 15-latkę
W wyniku napaści dziewczynka doznała złamania nosa, jest także mocno posiniaczona. W końcu udało jej się wyrwać z rąk oprawczyń i dotrzeć do pobliskiej stacji benzynowej, skąd zadzwoniła do mamy. Kobieta zabrała córkę do szpitala, a następnie na policję. Sprawę nagłośniła także w mediach społecznościowych.
Na komisariacie poszkodowana podała rysopis sprawczyń, udało jej się zapamiętać również ich imiona. Według jej relacji agresorki miały około 16-17 lat. Policja podjęła czynności mające na celu ustalenie tożsamości dziewczyn. W międzyczasie matka jednej z nich skontaktowała się z mamą pokrzywdzonej.
Jej córa przyznała się do pobicia mojej córki – powiedziała pani Alicja.
Jak donosi "Tygodnik Krąg", dzięki pomocy internautów w środę sprawczynie zostały zatrzymane i przesłuchane w obecności rodziców. Wszystkie są nieletnie. Teraz o ich losie zdecyduje sąd dla nieletnich.