Nowalijki to młode warzywa, które ukazują się w sprzedaży wiosną. Kuszą intensywnym kolorem i zapachem, przez co trudno im się oprzeć.
Te, które pochodzą z polskich upraw, trafiają na bazarki i do sklepów w okresie od marca do maja. Oczywiście mowa o nowalijkach pochodzących z upraw szklarniowych, bo na te, które rosną w polu, trzeba poczekać przynajmniej do maja. Ale zaczekać warto, bo to właśnie nowalijki pochodzące prosto z pola są najzdrowsze.
Do nowalijek zaliczamy m.in.: rzodkiewki, pomidory, sałatę, ogórki, szczypiorek czy młodą marchew.
Nowalijki: kto nie powinien ich jeść?
Choć często słyszymy, że owoce i warzywa to samo zdrowie, warto pamiętać, że nie każdy może jeść nowalijki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dobrze wiemy, warzywa takie jak ogórki, rzodkiewki, sałata itd. do wzrostu potrzebują nasłonecznienia i odpowiedniej temperatury. Niestety, warzywa szklarniowe często hodowane są w sztuczny sposób, a producenci - pragnąc zapewnić im szybszy wzrost i odpowiedni wygląd - nierzadko korzystają ze środków chemicznych, nawozów mineralnych i środków ochrony roślin. Przez to nowalijki mogą zawierać duże ilości związków azotowych, a te powodują m.in. alergie pokarmowe i skórne, bóle brzucha i biegunki.
Do warzyw, które kumulują najwięcej azotanów należą m.in: szpinak, rzodkiewki, zielone sałaty, szczypior oraz warzywa kapustne, natomiast wśród najbezpieczniejszych nowalijek wymienia się pomidory i ogórki, ponieważ te kumulują najmniej związków azotowych.
Nowalijki nie są polecane dzieciom do trzeciego roku życia. Zjedzenie ich może wywołać bóle brzucha i biegunki. Nowalijek powinni unikać również alergicy i osoby cierpiące na choroby układu pokarmowego.
Jak znaleźć najzdrowsze nowalijki?
Niezależnie od tego, gdzie kupujemy nowalijki, wybierajmy warzywa z gładką skórką, bez plam, śladów pleśni czy też pożółkniętych liści. Kupujmy małe okazy, unikajmy zafoliowanych warzyw i sami nie zamykajmy nowalijek w foliowych woreczkach.
Starannie myjmy (część nawozów można spłukać pod ciepłą wodą) i obierajmy nowalijki, nie przechowujmy ich zbyt długo, a jeśli to możliwe, kupujmy nowalijki pochodzące z ekologicznych upraw.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.