Szef niemieckiego MSZ Heiko Mass ocenił w poniedziałek, że słowa Erdogana są "nieakceptowalne" i stanowią "nowe dno". Prezydent Turcji określił wcześniej przywódcę Francji Emmanuela Macrona jako chorego psychicznie. Poszło o słowa Macrona dotyczące muzułmanów i islamu.
Niemcy popierają Francję w walce z islamskim ekstremizmem
Heiko Mass zapewnił, że Berlin solidaryzuje się z Francją w kwestii walki z terroryzmem i islamskim ekstremizmem. Jednocześnie szef niemieckiego MSZ ostrzegł przed łączeniem "milionów przestrzegających prawa muzułmanów mieszkających w Europie" z "brutalnymi ekstremistami i mordercami".
To byłoby po myśli tych, którzy chcą podzielić nasze społeczeństwo. Nie zgadzamy się na to – stwierdził Maas.
Na początku miesiąca Macron ogłosił plan rozprawienia się z islamskimi radykałami we Francji. Prezydent stwierdził, że islam znalazł się w "globalnym kryzysie" z powodu rosnącej liczby fundamentalistów religijnych.
Brutalne morderstwo nauczyciela. Francja zapowiada walkę z radykałami
Wypowiedź francuskiego prezydenta miała miejsce w związku z brutalnym morderstwem nauczyciela na tle religijnym. Doszło do niego 16 października na przedmieściach Paryża. Samuel Paty miał podczas lekcji na temat wolności słowa pokazać uczniom karykaturę Mahometa.
W związku z tym, francuski rząd zapowiedział zamknięcie niektórych meczetów. Władze chcą także rozwiązać te muzułmańskie ugrupowania, które szerzą nienawiść w Internecie. W odpowiedzi na to, prezydent Turcji Recep Erdogan stwierdził, że francuski przywódca powinien zbadać swoje zdrowie psychiczne.
Paryż krytycznie odniósł się do słów Erdogana. Wypowiedź została określona jako "niedopuszczalna". Ambasador Turcji został wezwany do złożenia wyjaśnień.
W niedzielę Macron napisał na Twitterze po francusku, angielsku i arabsku, że Francja szanuje "wszelkie różnice", ale nie akceptuje mowy nienawiści.
Obejrzyj także: Rzucił bekonem w muzułmankę
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.