Wypadek miał miejsce w sobotę z samego rana. Doszło do niego na autostradzie A2 niedaleko Świebodzina (woj. lubuskie) w kierunku Świecka. - Pojazdem podróżowało 9 osób z Ukrainy. Jechali do Berlina - mówi w rozmowie z o2.pl Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż 28-letni kierujący busem uderzył w pojazd obsługi technicznej. W tamtym miejscu trasa jest zwężona. Na szczęście nikt z robotników nie przebywał w czasie wypadku w samochodzie. Na razie nie wiadomo, co było dokładną przyczyną wypadku. Okoliczności będzie ustalać miejscowa policja. Kierujący pojazdem był trzeźwy.
Dziewięć osób odniosło obrażenia. Na miejsce przybyły zastępy pogotowia ratunkowego. Wszyscy zostali odwiezieni do pobliskich szpitali - w Świebodzinie, Międzyrzeczu, Sulęcinie oraz w Zielonej Górze. Początkowe informacje mówiły o co najmniej 5 osobach w stanie krytycznym. Z relacji rzecznika wynika, że obecnie dwie osoby przechodzą operację. Ich stan jest poważny. Już wiadomo, że obrażenia części osób będą przewyższać siedem dni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiadomo również, że pojazdem podróżowały dzieci w wieku 2, 4, 6 oraz 15 lat. Oprócz kierującego, w pojeździe znajdowała się również 26 oraz 60-letnia kobieta.
Czytaj więcej: Zmarła najstarsza Polka. Anna Gawłowska miała 111 lat
Wypadek na A2. Droga odblokowana
Działania policjantów w miejscu wypadku zakończyły się przed godziną 9. Droga jest przejezdna, ale należy pamiętać o utrudnieniach związanych z pracami remontowymi.
Czytaj więcej: "Giń rowerzysto". Szok w Zakopanem. Przygotowali "pułapkę"
Tuż po wypadku mundurowi wyznaczyli objazdy. Obowiązywały one przez ślad drogi krajowej numer 92. Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o szczególną ostrożność i zachowanie koncentracji na ruchliwych trasach podczas podróży.