Zbigniew Ziobro od wielu dni nie pokazuje się publicznie. Po raz pierwszy nie było go w Sejmie 12 grudnia, kiedy to Mateusz Morawiecki nie uzyskał wotum zaufania dla swojego rządu, zaś Donald Tusk został wyznaczony na premiera. Miejsce Ziobry na sali plenarnej było puste.
Jak się okazało później, lider Suwerennej Polski walczy o powrót do zdrowia. "Super Express" poinformował o ciężkiej chorobie nowotworowej. U Ziobry zdiagnozowano raka przełyku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbigniew Ziobro prosił mnie, żeby przekazać wszystkim, którzy obserwują u siebie symptomy mogące wskazywać na chorobę nowotworową, żeby nie bagatelizowali objawów, czasami nawet tych, na które nie zwracają uwagi. Bo tak było w jego przypadku - mówił w rozmowie z "SE" poseł Michał Wójcik z Solidarnej Polski.
Zobacz również: Szydło o słowach Trumpa. Zaatakowała Tuska oraz Unię Europejską
Ziobro przejdzie operację
"Super Express" informuje, że Zbigniew Ziobro zaczął przyjmować drugą chemioterapię w związku z chorobą nowotworową. Wiadomo jednak, jakie będą dalsze etapy jego leczenia.
- Trzymamy za niego kciuki, Zbigniew Ziobro jest teraz po drugiej chemioterapii, ale potem czeka go operacja - powiedział "SE" Patryk Jaki, który dodał, że będzie przewodził Zjednoczonej Prawicy w najbliższych wyborach. - Na pewno na wybory samorządowe i europejskie, jeżeli koledzy zdecydują, przypadnie mi ten zaszczyt prowadzić partię - dodał Jaki.
Zobacz także: Ziobro poważnie chory. Posłanka: Przesłuchamy pana
Zbigniew Ziobro jest bardzo silny i wiem, że uda mu się z tego wyjść. Wszyscy na niego czekamy, to będzie trochę trwało, ale to jest oczywiste, że tu jest zawsze dla niego miejsce w Suwerennej Polsce - stwierdził Patryk Jaki.
Przypomnijmy, że wybory samorządowe w Polsce odbędą się 7 kwietnia. Z kolei wybory do Parlamentu Europejskiego 9 czerwca. W ostatnich tygodniach pojawiały się informacje, że Zbigniew Ziobro może być kandydatem do PE z Podkarpacia. Wszystko będzie jednak zależeć od jego stanu zdrowia.
Czytaj również: Żona Zbigniewa Ziobry w Brukseli. Tyle ma zarobić w nowej pracy
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.