Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Kadyrowcy nagrani. Ludzie patrzą i nie mogą powstrzymać śmiechu

Bojownicy Ramzana Kadyrowa, którzy zasłynęli nie z sukcesów na polu walki, lecz z aktywnego relacjonowania swoich działań w mediach społecznościowych, udostępnili kolejne nagranie z Ukrainy. Na nim pokazowo walczą z... niewidocznymi siłami. Ludzie już ironizują, że ich nowy wróg to krzaki.

Kadyrowcy nagrani. Ludzie patrzą i nie mogą powstrzymać śmiechu
Kadyrowcy walczą z krzakami (Twitter)

Nowy filmik kadyrowcy udostępnili na Telegramie. Z opisu wynika, że rzekomo zapewniają oni "patrolowanie okolicy" w jednym z regionów Ukrainy. Autorzy nie precyzują, gdzie konkretnie wideo zostało nagrane.

Pokazowa walka z "wrogiem"

W pewnym momencie na filmiku słychać huk i zaniepokojeni kadyrowcy zaczynają strzelać do niewidocznego przeciwnika. Wszystko odbywa się bardzo pokazowo, dlatego może to być kolejna ustawka dla mediów społecznościowych.

Nikt nie podziwia jednak ich zaangażowania. Pojawiły się za to liczne kpiny. Ukraińcy ironizują, że nowym wrogiem bojowników z Czeczenii są krzaki.

Kadyrowcy znaleźli sobie właściwego przeciwnika i dzielnie z nim walczą - ironizują ukraińscy internauci.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

"Armia tiktokerów"

Działalność czeczeńskich pododdziałów podległych Kadyrowowi od początku wojny jest relacjonowana w rosyjskich mediach, a przede wszystkim w sieciach społecznościowych przez samych kadyrowców. Bojownicy za wszelką cenę próbują udowodnić że "skutecznie walczą w Ukrainie", ale dużo częściej zaliczają wpadki i po prostu się ośmieszają.

Kadyrowców w sieci zaczęli nazywać "armią tiktokerów", ponieważ ich działania to przeważnie ustawki skierowane do mediów społecznościowych. Bojownicy ostrzeliwali puste domy i powietrze, mówili, że "zdobyli Mariupol", nagrywając filmiki w Groznym i rozdawali ukradzione jedzenie jako "pomoc humanitarną".

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Programy komputerowe, które ułatwiają życie. Czy znasz je wszystkie?
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić