W środę gubernator Greg Abbott podpisał ustawę, która pozwala Teksańczykom na noszenie broni palnej w miejscach publicznych bez licencji. Ustawa została uchwalona w maju w zdominowanym przez Republikanów Senacie Stanowym i Izbie Reprezentantów.
Od 1 września każdy mieszkaniec Teksasu w wieku co najmniej 21 lat będzie mógł nosić pistolet w miejscach publicznych. Wyjątek będą stanowiły osoby, które objęto zakazem posiadania broni m.in. z powodu przestępstw z użyciem przemocy.
To przepisy, które przyjęło 20 innych stanów i nadszedł czas, aby przyjął je również Teksas - mówił w kwietniu gubernator Teksasu.
Nowe prawo w Teksasie wywołuje duże kontrowersje
Zwolennicy ustawy od dawna zabiegali o umożliwienie obywatelom noszenia broni bez licencji. Podkreślali, że takie prawo zakłada zarówno konstytucja USA, jak i konstytucja Teksasu, dlatego bariery w posiadaniu broni powinny być zniesione.
Czytaj także: Mieli 5 i 10 lat. Bracia umierali obok siebie na ulicy. Ojciec do końca trzymał ich za ręce
Z kolei przeciwnicy nowego prawa twierdzą, że łagodniejsze zasady dotyczące broni mogą doprowadzić do zwiększenia przemocy. Przywoływali m.in. masowe strzelaniny. Noszeniu broni bez pozwolenia sprzeciwiały się organy ścigania, które obawiały się, że będzie to stanowić zagrożenie dla funkcjonariuszy i ułatwi przestępcom zdobycie broni. Kongresmenka z Teksasu, Veronica Escobar, stwierdziła, że gubernator podpisując ustawę "zdecydował się zdradzić ofiary przemocy z użyciem broni palnej".
Zobacz także: Przerażające dane z amerykańskich wojsk. Broń znika z armii i trafia na ulice