Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Nowy sposób Rosjan na wojnę? Aż ciężko w to uwierzyć

Jak wygrać wojnę z Ukrainą? To pytanie stawia sobie wielu Rosjan, z Władimirem Putinem na czele. Żołnierze na froncie próbują niemal wszystkiego, także ataków kompletnie pozbawionych sensu oraz logiki. Jak ten poniższy, w którym pojazd wyleciał w powietrze, nim w ogóle dotarł na pozycje wroga. Szaleństwo trwa w najlepsze.

Nowy sposób Rosjan na wojnę? Aż ciężko w to uwierzyć
Rosyjski żołnierz uciekł z pojazdu, który za chwilę wyleciał w powietrze na minie (Telegram)

Rosjanie atakują, Ukraińcy się bronią i rozbijają ich uderzenia. Tak dziś wygląda wojna w wielu miejscach frontu i przełamania nie widać. Jeszcze przed zimą Moskwa chce się pochwalić jakimś sukcesem na froncie, ale jej armia nie potrafi takiego wypracować. Za to na każdym kroku się ośmiesza i potwierdza, że jest w fatalnym stanie.

Jeden z żołdaków stał się ofiarą po tym, gdy posłano go na samobójczą misję transporterem opancerzonym MT-LB. Ten został wypełniony materiałami wybuchowymi i miał samodzielnie dojechać do pozycji ukraińskich, siejąc śmierć i zniszczenie. Ale okupanci zapomnieli o jednej drobnostce, ich chytry plan spalił więc na panewce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potężna siła HIMARS-ów. Polowanie na Rosjan pod Donieckiem trwa

To miała być popisowa akcja Rosjan na froncie. Umyślili sobie, że wypełnią transportowy pojazd opancerzony MT-LB materiałami wybuchowymi, jeden z "ochotników" podprowadzi go pod linie wroga, a tam maszyna eksploduje i zada Siłom Zbrojnym Ukrainy straty. Sęk w tym, że okupanci nie wzięli jednej rzeczy pod uwagę.

Teren między wrogimi armiami jest solidnie zaminowany, zapewne przez nich samych.

Widzimy więc, jak rosyjski żołnierz ucieka w popłochu z pojazdu, który chwilę jedzie samotnie przez pole walki, zatrzymuje się i eksploduje z potężną mocą. Do linii ukraińskich było daleko, pierwsza przeciwpancerna mina okazała się skuteczna i rosyjski plan się nie powiódł. Stracili więc maszynę, środki wybuchowe i element zaskoczenia.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kierowca miał w ogóle mnóstwo szczęścia, że nie wyleciał na minie jeszcze w chwili, gdy był w pojeździe i go opuszczał. Ta nowa taktyka Rosjan okazała się kompletną porażką, która tylko zwiększyła ich straty na froncie. A Ukraińcy ze spokojem obserwowali wszystko z oddali, kontrolując sytuację z pozycji swoich dronów.

Rosjanie nie przestają zadziwiać podczas tej wojny swoją "sprawnością" i tym, jak ich armia jest momentami nieporadna. A przecież dawniej potrafili jednocześnie zdalnie kierować dziesiątkami czołgów na poligonie i byli uważani za "drugą armię świata". Dziś są pośmiewiskiem i nie ma w tym cienia przesady.

Oby tak dalej, aż po dzień, gdy Ukraina wygra wojnę i uwolni się od okupantów z Moskwy.

Autor: KGŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić