Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Numer alarmowy 112 ma ratować życie, a sam potrzebuje pomocy

13

Na połączenie z operatorem telefonu ratunkowego czekamy coraz dłużej. Co więcej, może nas połączyć z zupełnie innym miastem. I nie jest to bezpieczne.

Numer alarmowy 112 ma ratować życie, a sam potrzebuje pomocy
Brakuje operatorów 112. (PAP)

Operatorów telefonu ratunkowego jest coraz mniej. Praca do najłatwiejszych nie należy - jest angażująca psychicznie, bo w grę przecież wchodzi ludzkie życie. Święta, weekendy, dzień i noc - nie ma dni wolnych i ciężko mówić o dyżurach 7-15. A płaca? Nie jest zachęcająca, bo rąk do pracy brakuje.

W związku z tym, sytuacje bywała często niebezpieczne. "Gazeta Wyborcza" opisała historię czytelnika, który zadzwonił w sprawie wypadku rowerzysty z Warszawy. Niestety operatorów wolnych w stolicy nie było - połączyło go z Białymstokiem. Operator z Białegostoku topografii stolicy nie zna. Znów trzeba przełączyć połączenie, a dzwoniący znów powtarza ten sam adres i tę samą historię.

Minuty lecą, a w pewnych przypadkach każda minuta jest na wagę złota. Operatorzy odbierający telefony doskonale o tym wiedzą, dlatego tak szybko się wypalają i rezygnują z pracy.

Były protesty, były postulaty, jednak zmian na próżno szukać. I jest to niepokojące, bo operator 112 to jeden z podstawowych filarów służby zdrowia. To on udziela instrukcji - co robić, jak udzielić pomocy, przekazuje podstawowe informacje i kieruje zespół medyczny na miejsce.

Zobacz także: Wstrząsające słowa abp. Marka Jędraszewskiego. Do Watykanu trafiło pismo
Autor: MMC
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić