Samolot lądował na lotnisku w Bogocie. Podczas lądowania doszło do wypadku, w trakcie którego ogromna maszyna uderzyła w balon wypełniony serpentynami.
Choć wszystko mogło skończyć się bardzo źle, to jednak pilot zdołał wylądować bezpiecznie na lotnisku. Nie podniesiono także specjalnego alarmu, bo piloci uznali, że nie ma takiej potrzeby. Władze lotniska postanowiły jednak, pomimo braku prośby od pilotów, zorganizować specjalne warunki do lądowania maszynie. Na miejscu czekały już m.in. straż pożarna czy karetka.
Wciąż do końca nie wiadomo, jak doszło do zdarzenia. Wiadomo, że maszyna, zmierzając w kierunku lotniska, uderzyła w balon, a następnie serpentyny, które znajdowały się w środku, wyfrunęły i owinęły kadłub, silniki, dziób, a także inne elementy samolotu. Pomimo tego samolot jednak nie został uszkodzony.
Władze lotniska w Bogocie nie wydały oświadczenia w sprawie zdarzenia. Na szczęście nic nikomu nie stało się z powodu problemów technicznych.