To kolejny raz, gdy o. Tadeusz Rydzyk zapowiada walkę w obronie Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu. W opinii duchownego, koalicja rządząca atakuje placówkę i dąży do jej zamknięcia.
Skąd taka reakcja redemptorysty? Ministerstwo edukacji dąży do unieważnienia umów między resortem i Lux Veritatis, które zostały zawarte za czasów władzy PiS. To mogłoby uderzyć finansowo w muzeum.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz to jest dramat. Chcą po prostu nam zlikwidować Muzeum, a to jest nie tylko muzeum. Najchętniej by nas rozjechali - mówię bardzo wyraźnie - wdeptali w ziemię - powiedział o. Rydzyk na antenie Radia Maryja, cytowany przez Radio ZET.
Ojciec Rydzyk szykuje się do akcji zbierania podpisów
Jak o. Tadeusz Rydzyk chce walczyć o toruńskie muzeum? Zapowiedział, że przeprowadzi akcję zbierania podpisów. Porównał ją do akcji zbierania podpisów na rzecz częstotliwości dla Radia Maryja i miejsca na multipleksie dla TV Trwam. Akcja została przeprowadzona przez redemptorystów w 2012 roku.
Zebranych było tyle podpisów, że kartka przy kartce była w tych paczkach w Krajowej Radzie, łącznie to było 60 metrów długości. Miliony. Zobaczymy, może teraz też tego potrzeba. To było przynajmniej ponad 200 manifestacji - powiedział o. Tadeusz Rydzyk.
Według redemptorysty, w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu niedługo ukończona zostanie wystawa stała, której nie ma od momentu otwarcia placówki (październik 2023 roku). O. Rydzyk zaznaczył, że ministerstwo edukacji nie przekazało żadnych środków na ten cel.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
