Jakiś czas temu młody i niedoświadczony kierowca przypadkowo porysował czyjeś auto, wyjeżdżając z parkingu na Żoliborzu. Jak relacjonuje jego ojciec na Twitterze, przestraszony chłopak zadzwonił do niego, by skonsultować dalsze kroki w sprawie.
Młody kierowca z Warszawy doceniony za swoje uczciwe zachowanie
Razem mężczyźni ustalili, że należy zachować się przyzwoicie i zostawić do siebie kontakt. Niedawno kierowca otrzymał pełnego wdzięczności SMS-a od właścicielki uszkodzonej skody.
Dziękuję, że Pan się przyznał/nie uciekł, a potem nie ignorował/nie odrzucał moich telefonów. Dziękuję, że Pan odpisywał na smsy. Dziękuję Panu - napisała kobieta.
Mam teraz bardzo trudny czas w moim życiu, a sprawa uszkodzonego auta (choć mnie i zdenerwowała i podłamała), to dzięki temu że Pan się przyznał i nie zignorował, była łatwiejsza do dźwignięcia i sprawiła, że nie załamałam się kompletnie - dodała.
SMS-a od kobiety ojciec kierowcy opublikował w sieci. Zdjęcie, na którym widać wiadomość, uzyskało ponad 7 tys. polubień.
Jak widać na załączonym obrazku, zawsze warto być uczciwym i przyznać się do błędu. Nigdy nie wiemy, z jakim człowiekiem mamy do czynienia i z czym dana osoba się zmaga. Pamiętajcie, karma wraca!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.