9 listopada doszło do strasznego wypadku. Na drodze krajowej nr 8 na wysokości Jaszowic niedaleko Wrocławia cysterna czołowo zderzyła się z samochodem osobowym. Na miejscu interweniowało pogotowie, policja i sześć zastępów straży pożarnej. Niestety 33-letni kierowca skody z Czech w wyniku obrażeń poniósł śmierć.
Czytaj także: Ale wpadka! Myślał, że nikt tego nie zauważy
W sieci pojawiło się nagranie wypadku. Zostało zarejestrowane z kokpitu samochodu jadącego tuż za osobową skodą. Widać na nim, jak 33-letni kierowca zjeżdża nagle na przeciwległy pas ruchu. Niestety jadąca z przeciwka ciężarówka uderzyła z impetem w pojazd Czechów. Siła zderzenia była tak duża, że roztrzaskany samochód wypadł na pobocze.
Na ten moment nie są znane przyczyny wypadku. Nie wiadomo, czy 33-latek chciał rozpocząć manewr wyprzedzania, czy po prostu zasnął za kierownicą. Nie można wykluczyć również, że zasłabł. Na miejscu wypadku oględziny prowadził prokurator. Droga była zablokowana. Paliwo z uszkodzonej ciężarówki było przepompowywane do podstawionej cysterny.
Czytaj także: Koronawirus zmutował. Przerażające obrazki z Danii
