Minister edukacji Przemysław Czarnek od wielu miesięcy zapowiadał, że chce, by religia lub etyka były obowiązkowe. - Będziemy chcieli zlikwidować to, co wiele lat temu zostało wprowadzone, czyli możliwość wyboru jednego z trzech wariantów: albo religia, albo etyka, albo nic - mówił.
Czytaj także: Ksiądz zachęcał do pikniku z Kaczyńskim. Wierni oburzeni
To "nic" stało się dość powszechne np. w dużych miastach. I właśnie to "nic" służy temu, by odbywały się podobne zbiegowiska [nawiązał do Strajku Kobiet - przyp. red.], które kompletnie bezrefleksyjnie podchodzą do życia. Nauka albo religii, albo etyki będzie obligatoryjna, by do młodzieży docierał jakikolwiek przekaz o systemie wartości - dodał w rozmowie z "Gazetą Polską" minister Czarnek.
Obowiązkowe zajęcia z religii lub etyki miały zostać wprowadzone już od przyszłego roku szkolnego. Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza" plan ten nie zostanie jednak zrealizowany.
Czytaj także: Sypią się wezwania za abonament RTV. Do kogo trafią?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Nauka etyki, tak jak dotychczas, będzie organizowana na wniosek zainteresowanych rodziców uczniów lub na wniosek samych uczniów, o ile są pełnoletni. Trwały prace koncepcyjne, które nie pozwoliły na określenie kierunku preferowanych zmian, a tym samym na przedłożenie do konsultacji projektów aktów prawnych, zawierających stosowne zmiany w przepisach dotyczących organizacji nauki religii i etyki - przekazała "GW" rzeczniczka Adrianna Całus-Polak.
Rzeczniczka podkreśla, że minister edukacji nie zamierza rezygnować ze swojego planu.
- Minister edukacji i nauki nadal uważa to zagadnienie za istotne z punktu widzenia jak najlepszej realizacji dydaktycznej i wychowawczej funkcji szkoły. Jest przekonany, że w tej materii będzie się toczyła spokojna i rzeczowa debata publiczna, której efektem będzie konsensus w odniesieniu do istotnego znaczenia nauczania etyki oraz szczególnych walorów wychowawczych przekazywania tej wiedzy - mówi "Gazecie Wyborczej" Całus-Polak.
Jak dowiedziała się "Wyborcza" najwięcej etyków kształci się obecnie w Collegium Intermarium - uczelni założonej przez Instytut Ordo Iuris.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.