Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 

Obrzydliwe praktyki. Ujawnił, co dzieje się na zalanych terenach

22

Aktualnie prawie cała południowo-zachodnia Polska boryka się ze skutkami powodzi. Niestety, nie brakuje bezdusznych osób, które żerują na poszkodowanych. O szczegółach opowiedział dziennikarz Damian Zawrotniak.

Obrzydliwe praktyki. Ujawnił, co dzieje się na zalanych terenach
Bulwersujące praktyki na zalanych terenach (PAP, Micha� Meissner)

Damian Zawrotniak jest dziennikarzem prowadzącym w mediach społecznościowych profil "Pan Dociekliwy". Ostatnio gościł on w Polsacie News. Przy tej okazji opowiedział o nieuczciwych praktykach sprzedawców na terenach dotkniętych powodzią.

Przekazał, że największym problemem jest zawyżanie cen artykułów potrzebnych do uporania się ze skutkami kataklizmu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pan Mirek jest niewidomy. To nie przeszkodziło mu walczyć z powodzią

Przytoczył choćby przykład osuszaczy. Najpierw kosztowały one 1,6 tys. zł, później było to 2,5 tys. zł, a ostatecznie aż 2,9 tys. zł.

Rozmawiałem ze sprzedawcą. Tłumaczył, że osuszacze za 1600 to była promocja i pula promocyjna skończyła się - zaznaczył dziennikarz w Polsacie News.

Wzrosły też ceny piasku. Niedawno tonę można było dostać za 15 zł, a w ostatnich dniach tyle samo kosztowało... 10 kg. Podrożały także ceny łopat, rękawic oraz kuchenek.

Były sytuacje, że ktoś organizował zbiórkę jedzenia, a następnego dnia je sprzedawał. Są i takie sytuacje. Są sklepy, które podniosły ceny o 1000 zł a następnego dnia obniżyły o 100 zł żeby móc pokazać, że najniższa cena z ostatnich 30 dni to ta wyższa o 100 zł. To bardzo nieuczciwe praktyki. Ja polecam robić zrzuty ekranu i gdyby się okazało, że widzimy wzrost cen to zgłaszamy do UOKiK - kontynuował.

Prezes UOKiK o nieuczciwych sprzedawcach

Do nieuczciwych praktyk już jakiś czas temu odniósł się prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Chęć wzbogacenia się na tragedii osób poszkodowanych przez powódź jest czymś porażającym i niedopuszczalnym. Nie chcemy utrudniać pracy przedsiębiorcom walczącym z powodzią i jej skutkami, będziemy jednak reagowali na wszelkie próby łamania prawa i wykorzystania sytuacji przez nieuczciwych przedsiębiorców. Obecnie potrzebna na rynku jest przede wszystkim empatia i solidarność, nie można wykorzystywać trudnego położenia powodzian. Będziemy zgodnie z naszymi kompetencjami podejmowali stanowcze działania wszędzie tam, gdzie mogą występować nadużycia, zwracając szczególną uwagę na kształtowanie cen towarów i świadczonych usług - zaznaczał w komunikacie UOKiK.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Żory: 33-letni kierowca "zaparkował" w sklepowej witrynie. Jechał zbyt szybko
Terminarz Pucharu Świata 2024/2025 w skokach narciarskich. Kiedy konkursy?
59-latka przeszła pierwszy na świecie w pełni zrobotyzowany przeszczep płuc
Pada śnieg? Lepiej to zrób, zanim dostaniesz mandat! Straż Miejska ostrzega
Senior utknął w rurze pod drogowym przepustem. "Zobaczyliśmy głowę człowieka"
Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie
Rekordowa liczba bocianów na Słowacji. Powód do radości, ale i niepokoju
Poznajesz tego sportowca? To ważna postać w polskich skokach narciarskich
PKOI na cenzurowanym. Rafał Trzaskowski stawia ultimatum
Dolnośląskie. 64,5 mln zł w zasiłkach powodziowych, dla niektórych po 200 tys. zł
Rewolucja w polskich skokach. Tak Stoeckl wpłynął na pracę Thurnbichlera
Walka Paula i Tysona była ustawiona? Zwycięzca dosadnie to skomentował
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić