Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Od 10 dni nie ma z nimi kontaktu". Rosjanki wściekłe na armię Putina

21 września prezydent Rosji Władimir Putin w orędziu do narodu zapowiedział częściową mobilizację wojskową. Wielu mężczyzn zostało wysłanych na front bez odpowiedniego przygotowania. Kobiety są w rozpaczy, bo ich synowie i mężowie przepadli bez śladu.

"Od 10 dni nie ma z nimi kontaktu". Rosjanki wściekłe na armię Putina
"Od 10 dni nie ma z nimi kontaktu". Rosjanki wściekłe na armię Putina (Twitter)

Mobilizacja w Rosji trwa. Pierwsi poborowi już po kilku dniach od jej ogłoszenia trafili na front. Media, w tym rosyjskie, sporo pisały m.in. o fatalnym wyposażeniu poborowych. W dużej mierze muszą oni bazować na tym, co sami sobie zorganizowali. Mowa zarówno o odzieży, jak i prowiancie czy ekwipunku.

Chaos potęguje fala niezadowolenia, która przetoczyła się przez kraj Władimira Putina. Tysiące Rosjan uciekło poza kraj.

Wściekłe na całą sytuację są także kobiety w Rosji, których najbliżsi zostali wcieleni do armii. Narzekają głównie na to, że nie ma z nimi kontaktu.

Kobiety z obwodu kurskiego są w rozpaczy, bo ich synowie i mężowie przepadli bez śladu. Nie ma z nimi kontaktu, a nikt, ani wojskowi, ani ministerstwo obrony, ani media, nie chce im pomóc. "Od 10.10 nie ma z nimi kontaktu, pojechali zupełnie nieprzygotowani" - czytamy w mediach społecznościowych.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ogromny chaos w Rosji

W Rosji brakuje planu i pomysłu na zagospodarowanie poborowych. Wszystko wygląda na ogromny chaos, zamiast na sprytnie przemyślany plan.

Poborowi ciągle są odsyłani z powrotem do swojego miasta, potem przywożeni do punktów zbiórki, a potem znowu do miasta. I tak w kółko. Do sieci ostatnio trafiło nagranie zmobilizowanych, którzy jak sami przyznali, "mają dość".

Przypomnijmy, że Władimir Putin wprowadził w środę stan wojenny na okupowanych terytoriach Ukrainy, które nielegalnie "przyłączył" do Rosji. Zdaniem prezydenta USA Joe Bidena ruch ten oznacza, że Putin "znalazł się w niewiarygodnie trudnej sytuacji".

Zobacz także: Co za emocje i radość. Ukrainiec pokazał, jak zestrzelił jedną z rosyjskich rakiet
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zamiokulkas ma żółte liście? Wsadź to do doniczki, a problem zniknie
Pojechali na osiedle Czarnka. "O tym panu nie będę rozmawiał"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Odmrażanie cen energii to konieczność? Eksperci zabrali głos
Wybierz meble z głową. Ta łamigłówka może ci w tym pomóc
Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić