Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Od Moskwy po Ural". Rosja jest pokryta bunkrami Putina

Według rosyjskiego portalu Sobiesiednik, bunkry z których może korzystać Władimir Putin są rozsiane po ogromnym obszarze kraju - od Moskwy po Ural. Mieli je budować ci sami robotnicy, którzy budowali pałac pod Gelendżykiem, zwany "pałacem Putina". Jak podaje Sobiesiednik - za budowę odpowiedzialny jest Główny Zarząd Programów Specjalnych (skrót: GUSP) prezydenta Rosji.

"Od Moskwy po Ural". Rosja jest pokryta bunkrami Putina
Bunkier Putina? Jak się okazuje - nie jeden. (PAP, VLADIMIR ASTAPKOVICH)

GUSP ma wywodzić się jeszcze ze struktur czasów radzieckich i miał przygotowywać sieć bunkrów jeszcze w czasach zimnej wojny. Szefem zarządu jest Aleksander Liniec, a sama struktura składa się z kilku jednostek armii, także takich, które są rozlokowane w zamkniętych garnizonach wojskowych.

Pod koniec marca, gdy pojawiło się realne ryzyko przekształcenia operacji wojskowej (tak wojnę z Ukrainą nazywa się w Rosji, przyp. red.) w jądrową, samoloty specjalnego oddziału lotniczego +Rosja+ (czyli samoloty rządowe - przyp. red.) (...) stały się nadzwyczaj aktywne. Nawet dość rzadko uruchamiane maszyny jednocześnie wzbiły się w powietrze i obrały niespodziewanie kurs ku miejscom oddalonym od niebezpiecznych granic zachodnich - opisuje Sobiesiednik.

Portal zwraca uwagę na ciekawe zachowanie jednej z maszyn, która, zwykle kursując między Moskwą, Petersburgiem i Soczi, tym razem skierowała się do Jekaterynburga na Uralu i do Ufy. Inny rządowy samolot lądował w tym czasie w Jekaterynburgu i Magnitogorsku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie zdziesiątkowani. Wyrzutnie rakiet BM-21 Grad w akcji

Według dziennikarzy Sobiesiednik może mieć to coś wspólnego z doniesieniami z zamkniętego miasteczka wojskowego Mieżgorje, leżącego pomiędzy Magnitogorskiem i Ufą. W miejscu tym "już od roku intensywne tajne prace prowadzili budowniczowie bunkrów prezydenta". Informacje o tym, że w miasteczku u podnóża Jamantau powstaje bunkier dla przedstawicieli najwyższych władz, pojawiły się już w 1992 roku. Tymczasem niedługo przed inwazją rosyjską w Mieżgorje pojawiła się kolumna ciężkiego sprzętu budowlanego. Według portalu może to oznaczać rozpoczęcie prac w tym miejscu.

Więcej niepokojących objawów

W Rosji nie brakuje doniesień na temat istnienia sieci tuneli, zwanej Metro-2, która ma łączyć "instytucje państwowe, przede wszystkim Kreml, z bunkrami w Moskwie, miejscowościach Bałaszycha i Czechow, a może nawet w Kałudze". Za wybranie się do jednego z takich obiektów miał zostać ukarany "digger", czyli osoba eksplorująca podziemia miasta. Zdaniem "diggerów" istnieje całe podziemne miasto, które z Kremlem łączą tunele. Ma się ono nazywać Ramienki-43.

Według portalu wznowienie prac pod górą Jamantau i w Ramienkach jest powiązane z ostatnimi kontraktami, które podpisały władze Rosji. Dotycząc one rozmaitej aparatury, także takiej, która bada poziom promieniowania. Jak powiedział w czasie wywiadu z niezależną telewizją Dożd redaktor naczelny Sobiesiednika Oleg Rołdugin, sieć bunkrów w Rosji można porównać jedynie do tej w Korei Północnej. Obiekty "dla elit" różnią się od zwykłych schronów przeciwlotniczych tym, że są zlokalizowane bardzo głęboko, nawet 200 metrów pod ziemią. A to oznacza ogromne koszty.

Koszt remontu windy w jednym z takich bunkrów wyniósł około 50 mln rubli (ok. 3,6 mln zł - przyp. red.) - zaznaczył Rołdugin.
Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić